28 września 2011

[leże]

dymi ognisko
na wypalonym żarze
kładzie się zmrok


//
(wersja dla Wiesego)

strzela ognisko
na dogasający żar
opada zmrok


//
(wersja zainspirowana komentarzem Jarosława Jabrzemskiego)

mały zadymiarz
widać szcza(w) upalony
krąg po ognisku


//
(Milkowa impresja)

krąg po ognisku
z wystygłego popiołu
wstaje świt


liczba komentarzy: 36 | punkty: 15 |  więcej 

Ania Ostrowska,  

powtórzę jeszcze raz tutaj - moim zdaniem ekstraśne :)

zgłoś |

laura bran,  

i przydymione ;)

zgłoś |

etherial,  

Delikatny i piękny obraz..

zgłoś |

laura bran,  

dzięki :)

zgłoś |

ike,  

wypalony żar--> contradictio in adiecto; hey

zgłoś |

laura bran,  

smoku przydymiony, nie wiem, co znaczy "contradictio in adiecto", ale domyślam się, że żar nie może być wypalony czy tak? a jeśli po wygaśnięciu ogniska dogasa nawet żar ?? chęę :))

zgłoś |

Jarosław Jabrzemski,  

Trudno spotkać taki żar, który by się kiedyś nie wypalił, aczkolwiek zdarza się. W przywołanym związku nie dostrzegam oksymoronu. Sprzeczność kryje się w innym miejscu: kiedy żar się wypali, ognisko nie dymi. Oczywiście żar można zgasić - harcerz nasika i ognisko dymi jak wszyscy diabli.

zgłoś |

ike,  

a jednak, skoro się wypalił- to go nie ma; trudno wyobrazić sobie (mi) pozostałość po żarze ?

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

nie ma sprawy, urządźmy ognisko trumlowe i przekonamy się :)

zgłoś |

Jarosław Jabrzemski,  

Trudno, kiedy żużel kojarzy się wyłącznie z Kołodziejem, zaś kwadratowe koło z nazwą pozorną, a nie z prototypem wozu drabiniastego.

zgłoś |

laura bran,  

Wiese, smoku dymny, dla Cię wersja druga :)

zgłoś |

laura bran,  

Dla Szanownego Pana Jarosława, co by sława strażaka go w końcu nie przygniotła tym wozem drabiniastym - wersja trzecia :)

zgłoś |

laura bran,  

Aaniu, jestem za, eksperymenty w plenerze są jak najbardziej wskazane :))

zgłoś |

ike,  

żużel to dla mnie Peter Craven i Oeve Fundin- duchy; oddzielam kreską materią od zjawiska :)

zgłoś |

ike,  

jeśli dla mnie, lauro, to poprosze o : dogasający :) dzięki

zgłoś |

laura bran,  

Wiese, wedle życzenia :) i dzieńdoberek :))

zgłoś |

Miladora,  

Potwierdzam prawdziwość tego obrazu. ;) Buźka laurowa. :*)

zgłoś |

Jarosław Jabrzemski,  

Nie potwierdzam, a nawet zaprzeczam, jednak realia wysyłam na szczaw, bo lubię ogniska w każdej postaci, nawet wypranej z logiki.

zgłoś |

laura bran,  

buź :* Milko Ty moja :))

zgłoś |

laura bran,  

logika - tak, lubię ją nosić na bakier ;)

zgłoś |

Miladora,  

Potwierdzam wizualną prawdziwość obrazu, JJ. ;))) "Gaśnie ognisko/na wystygłym popiele/kładzie się świt". ;) Zawsze to większa nadzieja. ;))) No, pewnie JJ ten wypalony żar nie zagrał - żar to żar, a wypalony żar to popiół. ;) Buziak. :)

zgłoś |

laura bran,  

wypalony żar - taki stan żarzenia przed zagaśnięciem - stan przejściowy

zgłoś |

laura bran,  

Milka, jest i Twoja impresja ze świtem - może być?

zgłoś |

Wanda Szczypiorska,  

Dwugłos nawet do rymu. Co prawda rym nieklasyczny. Za to haiku klasyczne

zgłoś |

laura bran,  

faktycznie. nie zauważyłam :)) ukłon od haiku, a ode mnie wdzięczne dzięki ;)

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

strzela kasztanami :)

zgłoś |

laura bran,  

a coś ostatnio miałam o kasztanach jak granatach. trzeba popracować, jakiego haika ulepić :))

zgłoś |

Natali,  

... gorące wypieki :)))

zgłoś |

laura bran,  

o, towarzystwo wokół zaczyna się ładnie już rumienić ;)

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

zadymiarzowi dymi się z czuba :)

zgłoś |

krsto,  

a mnie bardzo podoba szcza(w) upalony krąg po ognisku

zgłoś |

laura bran,  

to była wersja zainspirowana komentarzem Pana Jarosława. nie mój pomysł :)

zgłoś |

Emma B.,  

trochę bezcześci moje ogniskowe wyobrażenia ale takie są realia obrzędowość przepleciona z fizjologią

zgłoś |

laura bran,  

a to było z uwagi gościa pod wierszem. mój obraz to ten pierwszy, reszta jest pochodną komentarzy :)

zgłoś |

:),  

Twoja wersja podoba mi się najbardziej, ponieważ czuję jakby to wygasłe ognisko przyciągało zmrok. Wiadomo, że ognisko wieczorem to światło, ciepełko, a jak zgaśnie to miesza się z szarością wieczoru - popiół plus zmrok. Moim zdaniem idealnie. Wiese proponuje coś, co zmienia atmosferę i zamierzenie - U Ciebie dymi - dym - szarość u Niego strzela, co w ogóle inaczej się kojarzy.

zgłoś |

laura bran,  

nie, to ja chciałam ustrzelić Smoka, ale chybiłam ;)) dzięki :))

zgłoś |




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1