1 października 2020
Wola walki
Nawet gdybym dojrzewał do skargi Hiobowej,
nie zamilknę! Gore we mnie płomień
- feniks czynu. Nie pragnę modlitw, których
znaczenia nie pojmuję.
Nie pożądam bogów z telewizji
- celebrytów ułudy i zakłamania.
Chcę krzyczeć z całych sił, by
wywlec przeklętą pychę i gniew.
Muszę zerwać kajdany ograniczeń,
i bić, i walczyć ze słabościami – po swojemu;
szalenie roznamiętniony
niczym Ikar, wzlecieć ponad padół,
i spaść do morza! Raz, tysiąc, milion razy
wyłaniać się ze śmierci,
w pełni sił, z nowym horyzontem czynów i myśli.
8 stycznia 2025
*****sam53
8 stycznia 2025
ZakończenieCzerwony Mag
8 stycznia 2025
QuasimodoMarek Jastrząb
7 stycznia 2025
***sam53
7 stycznia 2025
Pieśń życia (Strzybóg)Belamonte/Senograsta
7 stycznia 2025
spacersam53
6 stycznia 2025
światłosam53
6 stycznia 2025
gdzie Ciebie najwięcejsam53
6 stycznia 2025
kolejna rocznicasam53
6 stycznia 2025
kiedy przychodzi wieczórsam53