5 lipca 2015
Kartka papieru?
Leżysz naga pośród brązu pościeli,
niczym Arete -
cicha, delikatna, krucha jak płatek marmuru.
Jesteś głucha na echo moich słów,
a jednak bez sprzeciwu pochłaniasz każdy wyraz
ciemnym błękitem kreślony.
Naga milczysz zamyśleniem.
W chwilach naszego uniesienia
drżysz, tętnisz nieokiełznanym czarem
- cicho jęczysz, ale czy z rozkoszy?
Uwielbiam szept twego ciała,
woń świeżości i tuszu moich pzyziemnych myśli.
Tylko nie mam pewności, czy jesteś rzeczywista.
Tak często śnie... przeklęty Morfeusz.
11 listopada 2025
normalny1989
11 listopada 2025
sam53
11 listopada 2025
wiesiek
11 listopada 2025
Weronika
11 listopada 2025
AS
10 listopada 2025
sam53
10 listopada 2025
wiesiek
10 listopada 2025
Toya
10 listopada 2025
ajw
10 listopada 2025
sam53