1 października 2020
Pragnę tylko prawdy
Jak bardzo pragnąłbym pogrążyć swe ciało
w szale martwych uniesień, przeplatanych
rozkoszną ironią zwątpienia. Ja, birbant,
hulaka, hultaj słowa, amant filozofii,
ulegam sile chwil pozbawionych uroku,
bez kłamstwa, całej obłudy
skrywanej pudrem wysublimowanych konwersacji,
masek skrywających strach przed odrzuceniem.
Męczą mnie kobiece powaby,
podkreślane szatami niby to skromności, niby wyuzdania.
W mym sercu rozkwita sentyment do psoty,
nawet iście barbarzyńskiej, byleby nie być zmuszanym
do brania udziału w maskaradzie istnień!
Dosyć bali, trunków doprawianych najdzikszą rozkoszą ciał
- zawsze głodnych, zawsze spragnionych.
Pożądam zagubionej nimfy,
najpotężniejszej ze wszystkich.
Pragnę tylko Prawdy!
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
wolnyduch
12 maja 2025
wiesiek
12 maja 2025
sam53
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek
11 maja 2025
Marcin Olszewski
11 maja 2025
Marek Jastrząb
11 maja 2025
violetta