19 kwietnia 2011
Nie rozumiem
Nie rozumiem, na co muszę wiecznie
pod prąd płynąć,
by dotarłszy do celu
bez śladu ginąć.
Czemu bogowie pełni zazdrości
- w swej godnej wielkości -
dają wzruszeń chwilę,
każąc na niedoli tyle?
Po co walczę daremnie,
i nawet pył nie zostanie ze mnie,
gdy polegnę w życia boju
- chwila szczęścia i spokoju.
Wszyscy wiecznie za czymś gonią,
nieświadomie siły trwonią;
pełni złudzeń i zawodów
zrywają osty z rajskich ogrodów.
11 listopada 2025
normalny1989
11 listopada 2025
sam53
11 listopada 2025
wiesiek
11 listopada 2025
Weronika
11 listopada 2025
AS
10 listopada 2025
sam53
10 listopada 2025
wiesiek
10 listopada 2025
Toya
10 listopada 2025
ajw
10 listopada 2025
sam53