1 października 2020
Śmierć i Choroba...
Śmierć i Choroba wżerają się w serce,
wydzierając płomień oczu czułych,
z których buhała czerwień twych ust.
Z pocałunków i żywych uniesień
dusza moja poraniona, niknie jak
szkic nieudanego obrazu.
Nadzieja samotnie zamiera,
stłumiona stopą zlośliwych starców,
nie znających litości.
O, mordercy chmurni, obeznani w niesieniu trwogi.
Precz! Rzucam waszą gorycz pod nogi,
bom kochał – przez chwilę – więcej niźli bogi!
12 sierpnia 2025
wiesiek
12 sierpnia 2025
ais
11 sierpnia 2025
Jaga
11 sierpnia 2025
absynt
11 sierpnia 2025
absynt
11 sierpnia 2025
wiesiek
11 sierpnia 2025
violetta
11 sierpnia 2025
jeśli tylko
10 sierpnia 2025
sam53