13 października 2020
Wiruję na niewidocznej osi waszych słów;
Wiruję na niewidocznej osi waszych słów;
żyję życiem robota, losem spuszczonych głów;
tylko czasem delikatnie migotam.
Nienawidzę złota świętych krów!
Egzystuję na fali naszych lęków,
zrywając cudze wieńce. Zbrukałem ręce
krwią przyzwyczajeń. Urojenia przekuwam wieczorami,
aby jako pozory rzeczywistości, dumnie
łopotały na sztandarach.
Tylko nie wiem po co.
Jak Biblia czytelny, żyję nieśmiertelnie.
Tworzę bezrozumnie, by móc w trumnie zamknąć sprzeczności,
których nie można pogodzić – człowiek stworzony z niebytu.
3 marca 2025
absynt
3 marca 2025
absynt
3 marca 2025
wolnyduch
3 marca 2025
wiesiek
3 marca 2025
ajw
3 marca 2025
Toya
3 marca 2025
Marek Gajowniczek
3 marca 2025
ajw
2 marca 2025
absynt
2 marca 2025
absynt