11 listopada 2015
przepowiednia
mówię czasami do siebie
z palcami we włosach pokonuję
nocne grymasy
wiem że mogę oddychać
bardziej stanowczo
kamienie w dłoniach
nie bywają zbędne
moje słowa pierzchną na ustach
bose stopy moje bose stopy
jutro wstanę z kolan
rutyna potrzebuje
wsparcia
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch