8 czerwca 2010
***
kiedy płonie mi głowa
i ogień mam w ustach
paweł mówi
czasu potrzeba
a ja się uśmiecham
potem pośpiesznym
jak myśli moje
w przyjemnym stukocie
i chęć ciała
by na torach
kareniny rozmachem
je ostudzić
a paweł wciąż mówi
z uśmiechem wysiadam
tak śpiesznie smakuje
powietrze
i niech amen
czy może dobranoc
nie padnie już nigdy
a może jeszcze
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek
11 maja 2025
Marcin Olszewski
11 maja 2025
Marek Jastrząb
11 maja 2025
violetta
10 maja 2025
wiesiek
10 maja 2025
dobrosław77
10 maja 2025
AS
10 maja 2025
sam53
9 maja 2025
wolnyduch