Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (52) Forum (3) Poezja (761) Proza (10) Fotografia (10) Grafika (18) Dziennik (77) |
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 18 marca 2012
marcowa zamieć
świat z niebem pojednany
ciepły gest zimy
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 1 grudnia 2011
dzisiaj wśród neuronów panowało przygnębienie
obchód rozpoznał obniżenie nastroju u większości dendrytów i synaps
domyślam się że boją się farmakologii lub perswazji
na tyle długo aby doszło do przerysowania nieszkodliwych doświadczeń
wiem że teraz nie mogę kłamać i muszę werbować przeciwciała
30 listopada 2011, 10:34:43
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 23 września 2012
Confiteor (…) vobis fratres,
quia peccavi nimis cogitatione, verbo, et opere:
mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa.
Confiteor, [za:] Missale Romanum, 1570
moje życie wieczne zakończyło się
w momencie zapłodnienia
moja niewinność wystartowała
przy pierwszym fajerwerku spermy
moja świętość została wydana na świat
wraz z niewiarą
alegorio koszmarku z męskiego snu
zwana Eleną Ivanovną Diakonovą
zwana Galą Éluard Dalí
zwana Madonną z Castillo de Púbol
potrafiąca uwieść nawet łabędzia niemego -
Vous les entendez, espèce d'idiote ?!
stare grzechy mają długie smaczne liście
i niejeden most wiszący
ponad krwią błogosławionych
z Salem
23 września 2012, 10:00:36
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 4 stycznia 2012
zagadka okien
oddzielony obraz dnia
powódź za miedzą
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 4 listopada 2012
ujrzałem życie
ono zobaczyło mnie
więc odpoczywam
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 19 stycznia 2012
runiczny obraz
północne statki w portach
ciepłe światło zórz
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 16 stycznia 2012
wieczór zapada
cisza kreślona liśćmi
szepty bez cieni
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 17 września 2011
dotyk kochanki
od teraz i do końca
tani eksponat
2000 rok
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 18 września 2011
pocięte drewno
obok starego pieca
zgubiony ołtarz
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 22 sierpnia 2011
podmuchy wiatru
stara sztuka słuchania
imion najprostszych
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 19 kwietnia 2011
proszę żebyś zrobiła mi jeszcze herbatę
idziesz do kuchni
wstaję z fotela otwieram okno
wchodzę na parapet
krzyczysz coś za mną
cholera zapomniałem o kocie też może wyskoczyć
ale co mnie to w tym momencie obchodzi
już lecę lecę lecę szóste piętro trochę to trwa
lecę lecę zaraz zaraz zaraz już już już
betonowy chodnik betonowy granat
krew krew krew wącha beton
tyle krwi tyle wąchania tyle betonu
kurwa jak boli kurewski ból
jacyś ludzie tłumek robi się tłumnie tłum
do domu obciachowcy obiad żreć pilot w łapę przed telewizor
policja jest policja każe się rozejść kto to widział kto go zna
pogotowie pogotowie lekarz exitus letalis przykrywają mnie czymś
duszę się pod tą szmatą duszę się zabierzcie to nie zabierają
zaraz będzie prokurator zaraz już jest
pani go zna to z pani okna pani pójdzie z nami proszę się ubrać
nie wolno niczego dotykać w mieszkaniu przykro mi ale musi pani
histeryczka jedna jej jest potrzebny lekarz najlepiej psychiatra nie mnie
zaraz wstanę zaraz sobie pójdę na tramwaj na dziewiątkę
tylko trochę poleżę kurwa jak boli zaraz przestanie przestaje powoli przestało
co ta wariatka mu pierdoli jesteście wszyscy maksymalnie pojebani
pozbierajcie lepiej moje pierze bo je wiatr rozniesie
będzie tego na mały jasiek
jeszcze ktoś mógłby od biedy spać na tym gównie
tracicie bezpowrotnie okazję mam tego dość
ty Rzymianinie z anielskimi skrzydłami i multanem w łapie
nie widzisz głąbie że mi się jarać chce kopsnij szluga
tak tak tak wiem już wiem wszystko rozumiem
Bóg jest wielkim kosmatym dialogiem który czyha na nas
tylko w zapomnieniu mamy jakąś szansę –
proszę zrób mi jeszcze herbatę
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 20 stycznia 2011
mistrz Różewicz twierdzi
że proces umierania poezji
został przyspieszony
co o powyższym można sądzić
poza tym iż coś w tym drży –
chyba nic
dobrze nieraz
czymś poszpanować
przed nawiedzonymi panienkami
szczególnie gdy
nie ma się pojęcia o nawijkach
zwiększających ukrwienie podbrzusza
poezja jest przecież
rzędem znaków przestankowych
reszta zaś –
to tylko reszta
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 3 sierpnia 2011
kiedy byłem w szóstej klasie
(środkowy Gierek)
moi starzy wpadli na pomysł
że powinienem na własnej skórze poczuć
co to jest ciężka praca
wysłali mnie do pewnego zapyziałego bauera z Wadąga
abym w pocie czoła zbierał truskawki na plantacji
czerstwe wiejskie baby robiły to szybko i dokładnie
kosząc kasę jak seradelę dla królików na łące
ja w ciągu kilku godzin zebrałem dwie kobiałki
pocąc się przy tym jak parowóz Ty 246 i sapiąc niczym stary astmatyk
bauer moje najszczersze wysiłki skwitował krótkim paszoł ty w pizdu
i nie kopsnął nawet złotówki
nocą z kolegą udaliśmy się na pole bauera
przynosząc dwa kanistry benzyny i kilka butelek denaturatu
krzaczki paliły się niemrawo niemniej jednak skutecznie
tak że rano nie było już co zbierać
do tej pory lubię truskawki
szczególnie ze śmietaną i cukrem
bez względu na cukrzycę
która być może jest karą
za ten piekielny występ
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 4 czerwca 2011
zawsze chciałem
być Dedalem –
żeby tak po prostu
rosół w niedzielę
futro dla żony
urlop na Cyprze
tymczasem
fascynowały mnie przede wszystkim
Słońce i loty
więc potajemnie w piwnicy
zmajstrowałem sobie skrzydła
w tym układzie
to był poważny błąd –
nie przewidziałem
ani odległości ani ciężaru
kosztowało mnie to
kilka pożyczek na wyciszenie sprawy
i utratę prestiżu
jeszcze z wiara
opowiadam pięcioletniej córce
że wszystkie pociągi
jeżdżą na Księżyc
1996
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 17 sierpnia 2011
przybrzeżne łąki
rzeka głosi homilię
skoszonym wiernym
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 29 maja 2011
moje tombakowe ofiary
zostały przyjęte
moje podręcznikowe modlitwy
wysłuchane –
twoje uda
rozchyliły się wreszcie
obnażając przy okazji
próżnię
przecież o to chodziło
by uczynić cię
królową Hatszepsut
a mnie Totmesa
znów postawić
przed obliczem kapłanów
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 23 września 2011
jej oczy widzą
tu tam przed pod i nad
dlaczego nie ja
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 27 czerwca 2011
nie wciskaj mi tu lipy
jaką ty masz ziomal wykonalność
a udowodnić ci leszczu że można
i nie bądź centralnie bezczelny
bo mnie to nie kręci
bierzesz robotę albo popelina
krótka piłka
tego wieczoru
onanizuję próżność
myślą
iż trzynaście lat temu
opublikowano trzy moje wiersze
w almanachu
tuż obok trzech wierszy
Arthura Beckera
aktualnie wielkiej nadziei literatury
niemieckiej
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 10 października 2011
pies wiernie leży
dogląda bram pałacu
łańcuch jest dumą
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 30 października 2011
godzina magii
wieszcz niesie swą drabinę
litery puchną
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 24 lutego 2011
o 05:30 rano
w palarni Oddziału III
Ogólnopsychiatrycznego
(Obserwacja)
złożył mi
terakotową wizytę
Ezra Pound
w oparach wentylacji
odczytał mi moje prawa –
mam prawo niczego nie gubić
a cokolwiek znajdę może być użyte
przeciwko mnie
mogę skontaktować się ze swoim
vacatem
a jeśli go nie mam
advocatus diaboli wyznaczy
pensum z urzędu
podobno
w waszyngtońskim szpitalu
panowały stosunki rasistowskie
w Italii słońce jest haiku
a baron Evola umarł
przed narodzinami jońskich filozofów
oddałem
pasek i sznurowadła
czarny kamyk z Mekki
resztki spinek dziurkaczy papierośnic
okaleczona gorycz
olintyjskiego niewolnika
podarowała mi zielony ołówek –
gorący styl historii o współodczuwaniu
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 25 lutego 2011
w pewnej chwili
poczułem to samo
co wtedy
gdy dzieliłem chleb
chociaż teraz
nikt nie kupił nawet
najtańszego wina
więc nie ma czego
rozlewać
do wiecznie niedomytych
musztardówek
nie ma tez sensu
przebijanie boku włócznią
bo dwa razy
nie wchodzi się do tej
samej rany
dziś podnosi głowę
ten sam zew
kiedy dzielę pączki i
czerwoną lemoniadę
mimo iż
Tabita tradycyjnie nie
smaży już frytek
Szymon Trędowaty jak
zwykle wpada w korki przy zjeździe z autostrady
a Łazarz od pewnego
czasu znacząco chowa dłonie
pod białym
prześcieradłem
żaden przytomny
faryzeusz
nie śmie zadawać
egzystencjalnych pytań
typu
czy to jest robota dla
zegarmistrza
niedługo zacznie działać
drapieżny podszept
Sigmunta Freuda –
bakałarza z Koryntu
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 9 września 2011
listopadowy
deszcz pisze na nagrobkach
haiku śmierci
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 12 listopada 2011
szyki purpury
Basileus ostrzy miecz
Imperium czeka
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 5 października 2011
dziecko smacznie śpi
uśmiech nie zdążył zasnąć
chociaż sny gryzą
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 20 listopada 2011
miasto w oddali
droga zawsze ta sama
jeźdźcy niosą drzwi
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 4 maja 2011
córko Dioskura –
spotkałem Cię lata temu w monachijskiej Pinakotece
wyglądałaś tak świeżo
jakbyś przed chwilą
opuściła otwarte łono palety Hansa Holbeina
jednak stało się tak jak się to dzieje normalnie
czyli zapomnienie wyegzekwowało swoje prawa
wyrokiem prokuratora Bitynii
(a być może i wyższej instancji)
skała otworzyła się za dotknięciem miecza
i wysypały się ze złotego kielicha
wszelkie pospieszne żądze anatemy i błogosławieństwa
do tej pory skrzętnie skrywane płaszczem anioła z Nikomedii
wiem
nazywasz się teraz Ingrid Bergman
mieszkasz w Casablance
piszesz nowy rozdział historii sądu ostatecznego –
konieczny dialog z lordem Vaderem
węgielne listy do Orygenesa i Ignacego z Antiochii
mam nadzieję
iż za Twoim wstawiennictwem
będą mi odpuszczone
wszystkie grzechy Maksymiana Galeriusza
wszystkie niegodziwości Humphreya Bogarta –
jako z duchem moim tak i bez niego
jako z Tobą tak i bez Ciebie
jako z zegarem tak i bez jakiejkolwiek cyfry
w trójkątnej wieży podziemia
którą niegdyś wznieśliśmy do Pana
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 15 listopada 2011
drzewa nad rzeką
most wiodący do nieba
dyktat błękitu
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 10 grudnia 2012
Chwalcie Go dźwiękiem rogu,
chwalcie Go na harfie i cytrze!
Chwalcie Go bębnem i tańcem,
chwalcie Go na strunach i flecie! **)
albowiem to On
rozdmuchał Wieżę Babel
na wszystkie strony wnęki
i pomieszał języki łechtaczki napletki
pierwszy dekonstruktywista
z inhalatorem w kieszeni
8 grudnia 2012, 23:34:39
*) Psalmus CXLIX, I. Cantate Domino canticum novum(lac.)- Śpiewajcie pieśń nową Panu. [za:] Nova Vulgata. Bibliorum Sanctorum Editio. Sacrosancti Oecumenci Concilii Vaticani II Ratione Habita Iussu Pauli PP. VI Recognita Auctoritate Ioannis Pauli PP. II Promulgata. Editio Typica Altera. http://www.vatican.va/archive/bible/nova_vulgata/documents/nova-vulgata_index_lt.htm. Tłumaczenie [za:] Biblia Tysiąclecia.http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=982.
**) Psalmus CL, III – IV [za:] Biblia Tysiąclecia. http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=983.
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 25 stycznia 2013
czas z przeceny staje się niezrównoważoną elegią
na odejście przyjście pozostanie rewanż i czapkę - uszatkę
jak zaklinający zbawienie wieczne imperator Julian zwany Apostatą1
przecierający niedopraną chusteczką druciane okulary
siedząc na wytartym krześle przy drewnianym stole
i podkręcając knot psychodelicznej lampy
z pewnością trzeba odszukać odpowiedniego filozofa
by wyszło czarne na białym że jeśli nieraz spróbujesz
możesz znaleźć trochę tego najpotrzebniejszego
tu i teraz tam i wtedy w zadżumionym śniegu i na podartej kartce
gdzie Galilejczyk zwycięża po czym odruchowo wypija zimną gorzką herbatę
chociaż w tej chwili nie wie dlaczego ale ma ochotę na ostro przyprawione flaki z olejem
kolejny umowny lęk nagle przypomina sobie boską Hypatię z Aleksandrii
zaczynając trawić myśl czy to przypadkiem nie jest kwestia panny świętej i nie świętej
co jasnej i ciemnej broni góry co w ostrej i tępej świeci bramie
jak nagły smutny starzec w którym bóg zamieszkał co jest gorsze od nowotworu pustyni
albowiem środkiem klejnotu jest oko w oku ciekawe swojego zaciekawienia
zwykłego okrucieństwa uwalniającego od męki wyboru
to mimo wszystko bezwstydna wynalazczość -
wiara na równych prawach z łukiem muszkietem czołgiem i bombą wodorową.
nie potrafi przenosić gór przeniesionych przez nieśmiertelne zastępy
które i tak skazane są na przebudzenie
1Flavius Claudius Iulianus (ur. w 331 lub wiosną 332 w Konstantynopolu, zm. 26 czerwca 363 w dolinie Maranga koło dzisiejszej Samarry), cesarz rzymski od 3 XI 361, panował jako Imperator Caesar Flavius Claudius Iulianus Augustus
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 12 maja 2013
Ich Tiberius Claudius Drusus Nero Germanicus
w świętych księgach zwany Agnus Dei
a przez gmin Wielkanocnym Baranem
postanowiłem odejść na zasłużoną przeterminowaną emeryturę
olać zielsko
żwawo pacnąć rzeżuchę
i pozmywać tłuste naczynia
krwionośne
Ostrzeszów (Schildberg/Großherzogtum Posen), 3 V 2013
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 1 stycznia 2013
światła na przejściach
zasnęły bez relanium
śnią o awarii
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 13 grudnia 2012
gdzie białe mewy
lilie przedświtem rosną
spomiędzy pereł
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 7 stycznia 2013
spojrzenie w okno
noce wielkiego deszczu
astralne plamy
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 12 stycznia 2013
przerwana drzemka
długi warkocz shoguna
ryba Jonasza
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 5 stycznia 2013
zrośnięte drogi
doskonały ametyst
drewnianej tiary
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 11 marca 2012
rozdać haiku
karty znaczone mocą
łzami Oddhina
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 30 sierpnia 2012
na polach śniegu
ciepło ma jedną stronę
słowa z oddali
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 14 września 2012
plamy pamięci
jakaś lampa jakiś mit
błysk niepamięci
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 16 marca 2012
litania o twarz
do wszystkich kształtów grozy
kształtów pór roku
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 15 lutego 2012
okno w dachu
nagie ciała konarów
a może bólu
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 5 marca 2012
wiatr nad – rzeka pod
zamrożona tafla wosku
wiatr nad z wiatrem pod
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 9 marca 2012
magia wersetów
pentakl ksiąg karmicznych dróg
oddech wyznania
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 26 sierpnia 2012
ściszone domy
zapalają się lampy
zmierzchy na czołach
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 8 marca 2012
całonocny dzień
skała z otwartym łonem
u szczytu powiek
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 27 września 2012
jesienne pola
nieznośna szczerość bytu
terra intacta
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 28 lutego 2012
za progiem zima
lecz gdzieś tam próg wiosenny
gdzie stopy twoje
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 14 lipca 2012
oczodoły dna
jezioro bezsenności
przekwitłych nocy
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 19 listopada 2012
jesienne deszcze
ziemia wypija niebo
zenit pozłaca
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 2 marca 2012
już rozpoznany
chociaż jeszcze nietknięty
dotyk oddechu
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 15 maja 2012
mam kilka stosownych łyżeczek
dobrze wyćwiczonych przy piciu herbaty
a poza tym
posiadam jeszcze przekorne popielniczki
na każdą niestosowną okazję
zastanawiam się często
dlaczego
nicość jest rodzaju żeńskiego
a gówno nijakiego
wierzę przede wszystkim
w ciągle spóźnione pociągi
i szalonych prowokatorów
moim skromnym zdaniem
jest tego aż nadto
bym swoim sofistycznym grymasem
zabrudził co najmniej
połowę zmarginalizowanej ściany
infamii
i anatemy
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 15 sierpnia 2012
żywot motyla
piękno w objęciach skrzydeł
guru Typhona
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 30 stycznia 2012
gwiazdy nad lasem
wiedzione wzrokiem elfów
gniazda muskają
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 8 czerwca 2012
opadłe jabłka
dojrzała przestrzeń smaku
zaraz zamkną sklep
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 26 stycznia 2012
deszcz na dzień dobry
pod mostem parasola
pentagram tęczy
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 25 stycznia 2012
księżyc nad brzozą
chmury są zbyt ostrożne
jego kroki też
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 25 marca 2012
most ponad mostem
świat ze świata myśl z myśli
szept inkantacji
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 9 sierpnia 2012
niezrozumiałe
spałem wczoraj dobrze
bezsennością snów
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 22 stycznia 2012
stacyjny zegar
słup bez prawa wspierania
przeźroczysty kruk
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 9 maja 2012
majowe deszcze
ziarna wiatru krople chmur
straż przednia gnomów
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 19 czerwca 2012
rysopis tlenu
znaki najszczególniejsze
jest niedostępny
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 29 grudnia 2011
złoty pentagram
cichy wiatr otwiera drzwi
komnata arki
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 20 lipca 2012
stłuczona lampa
dies calamitatis
ćmy sieją światło
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 2 października 2012
bliźniacze morza
niepokój ukojenia
gojenie burzy
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 30 października 2012
teraz już mam za swoje
więc pobłogosław mi Ty
który rządzisz
mięśniem szczęki Livyathana
albowiem głos zwany przez niektórych
senéh Sabaoth Da'at Sefirah
naprawdę nazywa się Serge Lucien Gainsbourg -
wiem bo to on właśnie mnie posłał
więc jestem posłany
więc jestem ciągle wykrochmalonym prześcieradłem
kiedy moje usta leżą
pod twoim kroczem
jako żeśmy oboje wyszli z Księgi
niczym pies żula - śmieciarza za orszakiem pogrzebowym starego królestwa
jesteśmy na wskroś nielegalni
zawsze jakaś trzecia strona medalu jak nieszczęście i Opatrzność
jak de Robespierre i David jak Muzy i Furie
22 X 2012
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 28 sierpnia 2012
kopuły cerkwi
przy placu koło dworca
okrągłe puzzle
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 19 września 2012
Jestem wykolejeńcem.
Le Corbusier (właść. Charles - Édouard Jeanneret - Gris)
gładził
aż do reszty
zbaraniał
18 IX 2012, 19:06:50
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 9 kwietnia 2012
szklanica bólu
element piątej trwogi
puste oszczepy
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 1 kwietnia 2012
runiczne źródło
kuszące usta ziemi
smak pocałunku
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 2 września 2012
najdłuższy czas snu
żywioły kreślą kręgi
budzą święty brzask
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 3 września 2012
do syta na czas
rydwan sług lustra Venus
sanctus Ovidius
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 12 maja 2012
białe motyle
rzeźbią lotem powietrze
całują zapach
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 26 września 2012
widok z Giewontu
dumne zęby planety
pokorny oddech
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 22 marca 2012
cichy kryształ łez
gorąca lawa żalu
gwiezdne wrota snu
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 10 kwietnia 2012
orfickie dęby
napis w kolorze pieśni
głos mnicha z bagien
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 16 maja 2012
ponieważ domniemane życie
jest jak jajko zapomnianego gatunku świerzbowca
więc ciągle potrzebuje niezapowiedzianego poręczenia
i pierworodnego szkieletu podpowiedzi -
taka kaucja za wymianę
podwójnej porcji pokaleczonych nocy
na pół godziny hormonalnej beztroski
aby po prostu zalegalizować
wygodną prawdę
o czasie świeżego chleba
aczkolwiek
czy liryka rozpadu komórek nowotworowych
warta jest mszy
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 18 maja 2012
czy jednym usuń
można uwolnić
obojętność
amnezję
nienawiść-
nigdy mnie nie było
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 16 listopada 2012
jesienne deszcze
cała prawda o suszy
rozmyta na łzach
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 17 stycznia 2012
etiopski klasztor
strażnik arki zmywa krew
stygmaty lęku
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 14 grudnia 2011
biały cumulus
znak granic Atlantydy
żagiel kuszenia
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 11 lipca 2012
łzawe witraże
przez węże obnażone
poranny szron
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 15 czerwca 2012
za Górą Ciszy
głosy ścian diamentowych
zimnych olbrzymów
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 23 sierpnia 2012
cierniowa gnoza
kwiaty rozdane uczniom
gościńce łaski
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 11 sierpnia 2012
uwolniona czerń
Mare Tranquillitatis
cień geometry
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 31 grudnia 2011
ranek nadchodzi
popłoch skrzydeł za oknem
koniec wygnania
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 7 sierpnia 2012
mgła nad jeziorem
żywe rysy poranka
solfeż rześkości
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 1 sierpnia 2012
mowa o losie
zamknięte okiennice
deszcz o północy
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 30 lipca 2012
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
ks. Jan Twardowski, Śpieszmy się
śpieszmy się
nie przyzwyczajać
do ludzi -
tak szybko
przychodzą
szczególnie
kiedy nie myślimy o nich
zostając
29 lipca 2012, 19:58:05
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 27 lipca 2012
pęk nieba w oczach
zadumany świat święta
bajkowy dywan
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 24 października 2012
jogurtowa mgła z kawałkami zbyt powoli wyplutych owoców
trawi zawieszone w spirytusie ścierwo pokajzerowskich koszar
Tesco zimno radiowa Trójka
poranna msza w niedopranej bluzie od dresów
przecież powinienem obudzić się sześćset kilometrów na południe od tego miejsca
a nie wśród Duchowości ateistycznej biografii Bukowskiego i wierszy Zadury
podobno pies roznosi eklektyczne pluskwy a te gryzą w oczy
co nie przeszkadza papierowemu kotu syczeć na psa
spakowana torba przydrożnej depresji smakuje jak wyrzut sumienia
który stał się przyczynkiem do heglowskiej dialektyki brudzącego palce chińskiego pióra
kiepska homiletyka kiepsko posprzątanego pokoju kiepsko ogolonej brody
bo przecież miałem tu być dopiero późnym wieczorem
czy Yunnan znaczy pocieszenie czy Chesterfield znaczy radość czy Nurofen znaczy szczęście
czy też niezapłacona kara za bezbiletowy przejazd autobusem MPK w dniu 12 grudnia 2011
chyba jednak odpowiadam
za eskapizm Jeana Galmota
za sześćset pesos i siedem centavos Augusta Remo Erdosaina
za niedźwiedzie proroka Ĕlîšy
tylko łaska tylko pismo tylko wiara
á rebrousse – poil
a później znów Santiago de Compostela i ostrakony patriarchy Cyryla
władcy pustych szklanek pełnych studni
doczytanych kasztanów
22 października 2012, 11:18:29
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 19 maja 2012
białe pagórki
poduszki śpiących smoków
zielony pryzmat
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 11 października 2012
srebrzysty brewiarz
oratorium sumienia
Luna Invicta
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 13 lutego 2012
krok drogi mlecznej
spojrzenie w twarz ażuru
galaktyki rzęs
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 7 lutego 2012
północny wiatr snu
Oddhin dyktuje łaskę
żagle znów pełne
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 6 lutego 2012
runiczne drzewa
niezaśnieżeni knechci
magicznej nocy
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 28 maja 2012
pstry czas zegarów
lampa z planetami ciem
najkrótsze wersy
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 19 grudnia 2011
Sophocles patrzy
Kimon idzie wygnany
Kolonos blisko
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 22 sierpnia 2012
kosmiczne iskry
Stwórca otwiera sakwę
czas na haiku
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 1 lutego 2012
horyzont nie zna
ostrych krawędzi fiordów
harpunów sieci
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 24 stycznia 2012
wieczorny peron
biała linia prosto w mrok
cień gaśnie w oczach
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
19 maja 2024
DystansMarcin Olszewski
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek