9 września 2021
Porzućcie wszelkie nadzieje, Wy, którzy spożywacie pieczone kaczki z jabłkami
"Trzy rzeczy nigdy nie zyskują wiary -
– to co prawdziwe, to co prawdopodobne i to co logiczne."
John Ernst Steinbeck Jr., "Zima naszej goryczy" ("The Winter of Our Discontent")
torba na zakupy jest placem budowy na którym nikt nie zawraca sobie głowy twoimi wieprzowymi pasztecikami ponieważ żadna teza nigdy nie zostanie twierdzeniem czy postulatem na tym obszarze nasłonecznienia ale mimo wszystko zgodność ze światem niekoniecznych faktów nawet jeśli nie miała
miejsca jest we mnie widzę to perfekcyjnie jak kogoś kogo nie znam i uznać nie chcę podobno
przyzwyczajenie jest satysfakcjonującą podnietą do istnienia na co dzień przypominają mi o tym poranne objawy móżdżkowe nie mam obowiązku wam tego mówić by the way jestem niekompletnym szkicem
wieczornego niedociągnięcia kiedy odrzucam od siebie prawa subtelności wybory kompromisy "Etykę Nikomachejską" 1) wiedzę spójności modlitwy komplet tego co mi wpajano pogrywając pięknem asertywnej chłosty bo to credo 2) nic już nie znaczy mimo że ciągle wyglądam wspaniale jak dziesięć worków
sztucznego nawozu z twardej blachy jeśli one w pozostawionym do wyboru czasie miały swój obszar wodny małowartościowych przeszkód kiepskiego dowcipu który kończy się się na jednym oklepanym stwierdzeniu o pozbawionym treści słoiku po majonezie i na tym iż cała realność jest wulgarną kategorią
psychotyczną gdzie leczyć znaczy wstrzymać wszystkie oblicza i ulotności kieszeni pełnej produktów żywnościowych z kodem linii łamanej zwielokrotnionego zużycia opon zimowych pełnych pobrudzonych
sonetów z piasku i oleju z pierwszego tłoczenia poza parawanem w gabinecie prestidigitatora ustawionym
bajerancko raz na wczoraj raz na jutro raz a dobrze bezbłędnie tudzież plugawo taki rześki slalom
gigant pomiędzy rynsztokami i przejściami dla pieszych komunałów wlanych do kosztownych atramentów bazgrzących po przeciążonych torbach z plastiku których niepodobna wtaszczyć na pierwsze
piętro nawiedzonej poczucia własnej buty przenikliwej wykonalnej konsekwentnej w oryginalnym opakowaniu masła z resztek pasty do butów
____________________________________________
1) "Etyka nikomachejska" ("Ἠθικὰ Νικομάχεια", "Ēthiká Nikomácheia") – dzieło Aristotélēsa, będące najpełniejszą wykładnią poglądów etycznych stworzonego przez niego systemu filozoficznego. W sposób systematyczny przedstawiono w niej to, co stanowi spełnienie istoty ludzkiej, co czyni człowieka szczęśliwym. Wychodząc z podstaw filozoficznych, wykazano prostą zależność między życiem cnotliwym a szczęśliwym. Aristotélēs nakreślił w "Etyce nikomachejskiej" ścieżkę, którą powinni podążać wszyscy ludzie, jeśli chcą być szczęśliwi. "Etyka nikomachejska" nie została wydana za życia Aristotélēsa. Nie miała też wówczas postaci jednolitego traktatu, stanowiąc jedynie zbiór wykładów. Tytuł "Etyki nikomachejskiej" pochodzi od Nikómachosa, jedynego syna Aristotélēsa, który około 300 p.n.e. dokonał jej podziału na X ksiąg i wydał ją. Struktura nadana dziełu przez Nikómachosa czyni je niespójnym. Poszczególne księgi nie są podzielone według zagadnień, natomiast omawiają albo dwa odrębne tematy, albo przeciwnie - jedno zagadnienie rozbite jest pomiędzy dwie księgi.
2) "Credo" (łac.) - "wierzę". Początek wyznania wiary: symbolu nicejsko – konstantynopolitańskiego, zatwierdzonego na Soborze w Konstantynopolu w 381 roku, Symbolu Apostolskiego z II wieku naszej ery i symbolu "Credo" datowane, powstałe w Sirmium pod przewodnictwem Marka z macedońskiej Aretuzy; według kalendarza gregoriańskiego było to 22 maja 359 roku.
_____________________________________________
{Czwartek, 26 listopada 2020, 06:05:16}
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta
20 grudnia 2024
Zamiast ibupromudoremi
20 grudnia 2024
jeszcze jeszczesam53
20 grudnia 2024
2012wiesiek
20 grudnia 2024
Pastorałka trochę kulawajeśli tylko