21 września 2021
* * *
"Nie ma już nadziei na sens. (...) Tu właśnie swój początek znajduje uwodzenie."
Jean Baudrillard
13 listopada 1994 roku dwadzieścia minut po północy
w pokoju na czwartym piętrze warszawskiego hotelu Felix
przy ulicy Omulewskiej 24
petując wczorajszy dzień o parapet lunatyzmu
odtajniłem trzy prawdy w pewnej mierze rozstrzygające
nihilizm cynizm sofizm
bez grosza bez cukru
bez papierowych chusteczek
po tym jak stały się one najeźdźcami zadymionej kwatery
podzieliłem je przez głód chleba słowa miłości
i w jednej chwili otrzymałem ocenę celującą z rachunku strumienia
oraz trochę zimnej herbaty i niewygodnej bezsenności
ale tylko śladowo ze skamieliną dorodnego mocarstwa
dwadzieścia jeden godzin później w Olsztynie
po opóźnionej o dobę pierworodnej kolacji
pręga nieuprzedzonego hałasu nie dała się przekonać
że istnieją jeszcze ciężko doświadczone
spóźnione warunki wibrujących guseł
_______________________________________
{5 maja 2011, 21:47:07}
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt
24 listopada 2024
2411wiesiek
24 listopada 2024
Ile to lat...doremi
24 listopada 2024
od wczorajsam53
24 listopada 2024
Anioł stróż (Budda)Belamonte/Senograsta
24 listopada 2024
Po ludzkuMarek Gajowniczek