27 marca 2011
mandragora
Przepełniona spokojem i ciszą
sieję woń nad drzwiami naszymi
dla ciebie miły
i ogrzej się o mnie
napij zamiast nalewki
jak Hipokrates każe
jam twoim afrodyzjakiem
snem,bólem minionym
zagubioną melancholią
wypędzę demony
przecież Pliniusz też wiedział
moich jagód słodki smak
moich włosów pędzący huragan
zakładam,na ciebie,zakładam
i demonem,szaleństwem
ogniem,zwycięstwem
będę
magią czarną i białą
słów zatrutych strzałą
dla ciebie
maścią czarodziejską
życiem i śmiercią
kobietą
8 maja 2024
0805wiesiek
8 maja 2024
Światełka dla zbłąkanychSztelak Marcin
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
7 maja 2024
Gdzie coś się kończy -Marek Gajowniczek
7 maja 2024
Menukb
7 maja 2024
0708wiesiek
7 maja 2024
Requiescat in paceMarek Gajowniczek
7 maja 2024
DrzwiYaro
7 maja 2024
nieśmiertelnisam53