17 grudnia 2012
wyjątki
miasto dotknięte
klaustrofobią
miewa się dosyć ciasno
na granicy banału
drogi twoje i moje
odbite w lustrze
zaszyje Ariadna
słowem nasze
splot nadchodzących
myśli nie zliczył czas
za każdą cenę
jestem zapałką
rozpalimy ogień
potem papierosa
15 sierpnia 2025
violetta
15 sierpnia 2025
sam53
15 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
jesienna70
14 sierpnia 2025
absynt