8 sierpnia 2012
szelest oślepienia
wiosna była cudowna
lato się skończyło
chcesz się żenić ze mną
a nie wiesz kiedy kłamię/
żółta się stała ziemia
a ty nudny taki
ciepłe kluchy
a nad bezruchem wiatru
pocałunków ciężar
przejrzałem się w twoich oczach
a na ramieniu anioł siadł
jeśli pozwolisz jej odejść
umrze twoje serce
a to najgorszy rodzaj śmierci
echo niesie sen
rozśmieszaj
rozśmieszaj mnie
wyciągam dłonie
licząc wczoraj dziś jutro
zwielokrotnione
chodź do pokoju
bedę cię rozśmieszał
wiruje świat
w bezkresnej bieli
oszalałem w tobie rozkołysaniem ze śmiechu
29 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
28 lipca 2025
Jaga
28 lipca 2025
wiesiek
28 lipca 2025
absynt
28 lipca 2025
absynt
28 lipca 2025
absynt
28 lipca 2025
absynt
28 lipca 2025
absynt
28 lipca 2025
Łukasz Radwaniak
27 lipca 2025
wiesiek