7 marca 2012
według jego woli
Tak wpadł w oko nieprzyzwoicie przystojny
przeszył serce gwintem strzały amora
skradł całusa ale przyniósł kwiaty i pół litra
dla ojca robiąc wrażenie efekciarza
Tuz po podpisaniu cyrografu weszła w piekło
z miną najwyższego dyktatora i prokuratora
zaczął rządzić na czterdziestu dwóch metrach
kwadratowych ręce do roboty leniwe a jakże
Ale podnieść na domowników jak najbardziej
potrafił ściany nie są głuche ani Matka Boska
zerkająca z obrazu spać nie może
po tamtej stronie klamki wyrasta wolność
normalność ma kolor stokrotek
4 października 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 października 2024
Myślę,więc jestemMarek Gajowniczek
4 października 2024
Spod Drzewa Poznania ZłegoMarek Gajowniczek
4 października 2024
dobry człowiekYaro
4 października 2024
corpus delic(a)tijeśli tylko
3 października 2024
DrżeniaArsis
3 października 2024
Dwie wojnyMarek Gajowniczek
3 października 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 października 2024
cudzołóstwoMelancthe
3 października 2024
Demon z popiołówMarek Gajowniczek