4 lipca 2016
wcale nie żal
zanim nieznacznie pobieleją skronie
i pierwsze plamy zagoszczą na dłoniach
wybudujemy dom
koniecznie w sąsiedztwie lasu
z barwnym ogrodem drewnianym tarasem
piwniczką pełną win
a może jeszcze przed czterdziestką
spłacimy raty będzie nasze własne
M-4 z widokiem na pola
z dorocznym świętem latawca
i znacznie bliżej babci
za rogiem przychodnia i szkoła
przybywa nam plam i zmarszczek
jak liści przy ławce w parku
świat jakoś szybciej ziębnie
ubieram wnuczce kurteczkę
zaglądam w oczy pozornie niebieskie
w głębi śnią dom i zieleń
31 marca 2025
Eva T.
30 marca 2025
Marek Gajowniczek
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
Yaro
30 marca 2025
Arsis
30 marca 2025
Bezka
30 marca 2025
violetta
30 marca 2025
Belamonte/Senograsta