1 sierpnia 2015
cisza na księżycu amare
nie umyłam rąk nim tu przyszłam
ociekały krwią i słowami
rozważnie ujmujesz w dłonie
szukasz broni
niczyich nóg nie obmyłam
ani swoich nie dałam nikomu
subtelnie masujesz stopy
mrużąc oczy
nie ma dni na księżycu amare
nie ma nocy ani pór roku
tylko tarcza miedziana
odbija unisono
miecz obosieczny
6 maja 2024
PamięćArsis
5 maja 2024
Dłuuugi wekendMarek Gajowniczek
5 maja 2024
0505wiesiek
5 maja 2024
Jasność enigmatycznaArsis
5 maja 2024
N2absynt
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski