9 stycznia 2016
kiedy odejdziesz
założę czarne pantofle
i maskę zblazowanej diwy
żeby nie przecisnęły się
żadne żałobne gemit
odkręcę tabliczkę
z nazwiskiem
od lat dyndającą
na niedokręconych śrubach
a na wyżerkę
zlecą się koty
z odległych dzielnic
bezdomnym podam sernik
usiądę w miejscu
gdzie chociaż wiatry
lubieżnie zmierzwią włosy
kiedy odejdziesz
stracę prawo na włączność
chociaż to mnie
największą część zabierzesz
z zanikającym echem kroków
zamienię się w czekanie
11 września 2025
absynt
11 września 2025
sam53
11 września 2025
wiesiek
11 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
smokjerzy
11 września 2025
wolnyduch
10 września 2025
sam53
10 września 2025
Sztelak Marcin
10 września 2025
sam53
10 września 2025
smokjerzy