4 stycznia 2014
ognie świętego Elma
promienie wymknęły się kontroli
odsłaniając kolejną plamę na słońcu
eksplozja poranka nie poruszyła biegunów
nikogo i niczego nie zatrzymała w miejscu
tylko we mnie łamie wiekowe gałęzie
tylko twój but w błocie drogi grzęźnie
noc rządzi się własnymi prawami
plącze jawy i zjawy obnażając słowa
niepowtarzalnie wypowiadane przez tysiące
pożyczone nie wiadomo na jaki procent
pewnie wstaniesz lżejszy o kilka gramów
pewnie zignoruję ognie wszystkich elmów
nie będziemy oglądać się wstecz
wyznawcy Wielkiej Grawitacji
z wiarą w stateczność dwunastu miesięcy
stworzymy małe sprawy małe stabilizacje
tylko czasami siądziesz do walca na cztery ręce
tylko czasami powieszę drugi ręcznik w łazience
4 czerwca 2025
wiesiek
4 czerwca 2025
Mirek Dębogórski
3 czerwca 2025
Arsis
3 czerwca 2025
wiesiek
3 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
2 czerwca 2025
Yaro
2 czerwca 2025
Kreton
2 czerwca 2025
wiesiek
1 czerwca 2025
Marcin Olszewski
1 czerwca 2025
violetta