sam53

sam53, 17 march 2013

akwarela przyzwyczajeń

namaluj taki obraz
żebym utopił się w kolorach
błękitu płynącego z całej ciebie

namaluj wrażenie braku tchu
gest serca w podzięce
radość słonecznego splotu
dotyk dreszczem podszyty

kilka pociągnięć
wystarczy

zaczekaj
przyniosę popielniczkę


number of comments: 12 | rating: 12 | detail

sam53

sam53, 16 march 2013

niech tak będzie

kiedy samotność zajrzy w oczy 
tęsknota wytrze mokre łzy 
gdy sen nie przyjdzie w środku nocy 
zaśpiewaj cicho let it be 

a nawet kiedy uśmiech z twarzy 
zniknie chociażby na dwa dni 
czy z tego też się wytłumaczysz 
śpiewając znane let it be 

kiedy odejdziesz i zapomnisz 
a czas na amen zamknie drzwi 
z biletem w ręku bezpowrotnym 
zaśpiewaj jednak let it be


number of comments: 1 | rating: 6 | detail

sam53

sam53, 15 march 2013

pokochać ciszę

kiedyś pokochasz ją prawdziwie
na każdą myśl co drży spełnieniem
na to co przeszło i co przyjdzie
przypadkiem czy też na życzenie

teraz w milczeniu bo cóż słowa
które kolana gną przed szeptem
ciszą się trzeba delektować
a wtedy czujesz że w niej jesteś

możesz jej spojrzeć prosto w oczy
albo odwrócić wzrok leniwie
dzień dniu podobny noc do nocy
i tak zwyczajnie tak prawdziwie

pokochasz ciszę biciem serca
jego ostatnim uderzeniem
nie potrzebuje dużo miejsca
kiedy ją mierzysz własnym cieniem.


number of comments: 0 | rating: 7 | detail

sam53

sam53, 12 march 2013

tego się nie da pozamiatać

nie lubię luster 
nie tylko amatorzy próbują 
wykrzywiać w nich usta 

nie lubię gdy 
kryształy pękają od środka 
kiedy łamiesz krzyż 
kawałkami sumienia 


wystarczy ruszyć 


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

sam53

sam53, 8 march 2013

8 marca

już nie rozkładam gwiazd po niebach 
choć każde z nich się zdaje ósmym
 nie słucham kocham ani przebacz 
wszak obiecałaś się nie spóźnić

 wykręcam myśli przed podróżą
 ile ich było na walizkach
 w tym wieku drogi już nie służą
 wspomnienie bólem kurs odciska

 nie wiem dlaczego pachnie miętą 
łzy drapią oczy i powietrze
 dzisiaj zamglone przecież święto
 a ty w dziurawym szarym swetrze


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

sam53

sam53, 24 february 2013

kochaj mnie kochaj*

kochaj jesienią bo jesienią 
bezlistne drzewa drżą przed zimą 
szarości tęsknią za zielenią 
w deszczowych kroplach chcą zakwitnąć

gdy słowa w szepcie pragną zostać 
i młodość przyjdzie jeszcze na myśl 
w słońcu czy w cieniu parasola 
któremu dziury spowszedniały

nocą gdy księżyc wzejdzie pełnią 
i gwiazdy przy nim się wysrebrzą 
kochaj mnie kochaj i bądź ze mną 
jesienią jesteś najpiękniejszą


number of comments: 5 | rating: 12 | detail

sam53

sam53, 16 february 2013

jedna mila samotności




 


zanim podpowiesz pomyśl chwilę
w dół można zjechać po poręczy
schody są długie gdzieś na milę
czy w czasie jazdy da się skręcić

czy podróż na dno nie trwa długo
i czy się kończy jak zaczyna
w zasadzie zjechać można jutro
albo wpół drogi się zatrzymać

widzę że masz nietęgą minę
a czas decyzji coraz bliżej
więc może jednak po drabinie
szczebel po szczeblu zejdę niżej

pozwól że jeszcze wyjrzę oknem
na szanse które przeszły bokiem
i nie ponaglaj bo się potknę
odejdę cicho
nim podpowiesz



number of comments: 1 | rating: 7 | detail

sam53

sam53, 14 february 2013

najpierw był chaos, później ty

czas nie oszczędza kartek w kalendarzu
zapomniane fruną w przeszłość tak jak dni
odebrane od świątecznych
gotowe się obrazić za przemijanie
za pamięć utkaną po szufladach na wszelakij słuczaj 
za refleksję do tego stopnia iluzoryczną
że stajesz z wrażenia


tak jakby dwudzieste dziewiąte walentynki
były nie dla tej która omotała


number of comments: 8 | rating: 11 | detail

sam53

sam53, 13 february 2013

miłego ciała nigdy dosyć

wystarczy że popatrzysz w oczy 
myśli podzielisz po połowie 
rzucisz na szczęście choćby grosik 
powitasz ciepłym dobrym słowem 

wysłuchasz jeśli słuch pozwala 
odróżnić wierszyk od piosenki 
i wtedy przestań się już starać 
będziesz do śmierci jadł jej z ręki 

małą przestrogą w tej logice 
jest obrastanie w fałdy tłuszczu 
gdy swoje cieszą całe życie 
z cudzymi źle 
szczególnie w łóżku


number of comments: 5 | rating: 6 | detail

sam53

sam53, 10 february 2013

święta

prowadzi za rękę idąc na dno
bez kolejki ani pociągu do "NN"
z cienia wychodzi proporcjonalnie
na zdjęciu
niczym szydło z worka
albo czas zapięty na ostatnią klamrę
zamiatana pod dywan
łapie powietrze

wtedy oddycha


number of comments: 1 | rating: 2 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: inna, spóźniłem się, na początek jesień, jeszcze dzisiaj, wietrzny odpoczynek, z pierwszą zorzą, Miłość, marcinkowy sen, liczy się tylko miłość, z wiatrem, z pół-szczęściem nie po drodze, wszystkiego nie da się napisać na nowo, ... z Szymborską, modlitwa, nie pierwsza piosenka, uczę się jej, Rezonans, prosto z mostu, lepsza strona skrzypiec, kochać - jakie to łatwe i trudne zarazem, dwudziestego piątego września, z życzeniem, uśmiech, żaden cud, z najlepszymi życzeniami, Nie będzie wojny, trzynastego, Zatańczymy, jednego serca, kołysanka, tak jak ty kocham się kochać, dzień dobry chwilo, przed i po, zagadka, Złota wrześniowa, z dojrzałą kobietą, chciałbym(modlitwa), Zachód, obiecanki cacanki, słowo, taką we mnie została, pod parasolem chwili, nie wiem dlaczego, przecież mnie kochasz nad życie*, przydałby się komentarz, i tobie i mnie, z Tobą (piosenka na dwa głosy), Twoje oczy świecą, kocham, magnolia nie zawsze kwitnie dwa razy, to nie fusy, wiersz do przytulenia, całuj jeszcze, jesteśmy dla siebie, z pocałunkiem zatrzymanym na ustach, na przekór poetom, nocą, Panie Stefanie... już dziobią, słowo, robisz najlepszą kawę pod słońcem, z przymrużeniem oka, nasze wybory, jeśli tylko zechcesz, jesteś?, deszczowy wiersz, przed burzą, uśmiech, miłość śpi na ustach, świtaniem, z nadzieją, żar z nieba, a co na to strach, z mapą na dłoni, na pamięć, po wojnie, 2025-05-31, wybory, pragniesz, optymistycznie, popołudniowa drzemka, być poetą, po myśli, owoc żywota, kawa, pachniesz jaśminem, jak zwykle wieczorem, chciałabyś tak jak ja?, ty i ja, poranek z uśmiechem, miłość na zeszyt, w którym miejscu kończy się poezja, a zaczyna miłość, a wybory za 23 dni..., nasz pierwszy raz, zmęczenie, wydaje mi się że jesteś od zawsze, Bądź mi Wiosną bądź Kochanką, wyciągnięte z szuflady, w kolorach niedosytu, inność, skąd się biorą wiersze, akacja kwitnie w słońcu, w tobie uśmiech, między tobą a mną, wiersz dla siebie, a może bardziej dla nas, zachodzące słońca, prawdziwej naprzeciw, poznaję Ciebie Szczęście, kwiatom po deszczu, lirycznie, pocałunki przynosisz na ustach, wiersz który jeszcze się nie zaczął a już się skończył, tyle tu ciebie, zielony kolor nadziei, wiosna, przytulam wierszem, ptasia spółka, to już 48 lat, NA POWITANIE, bądź lilią (szkic), grypa, kiedyś jeszcze raz przypomnę, to nie sen, nie odejdę, do przytulenia, mów do mnie, mów..., dobre słowo, spacer po tęczy, budź mnie o świcie jak dziś, bardziej wierzę deszczom, pójdźmy na bal, moja Miłość, to wcale nie jest śmieszne, kwantowo, czym pachnie wiosna, Leszek, ile miłości w miłości, W stokrotkach, życzenie, noc, w deszczu, w pewnym wieku, spójrz choć popatrz, ach Wiosno, epidemia grypy - no i co teraz, zima wraca o zmierzchu, tak, już kwitną, byłoby dobrze, łóżko, Zimą też cię kocham, Meta,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1