sam53

sam53, 9 november 2012

haiku

słowa w bukietach
zapach kwiatów poezją
dzban brudnej wody


number of comments: 4 | rating: 6 | detail

sam53

sam53, 7 november 2012

szaro-czarno

ja z szarości wspominam koszary
deszcz szarugi i błoto w kamaszach
szary zwykle kojarzył się z czarnym
a wiadomo co czarny oznacza
 
i choć smutek odbijał się w czerni
a noc stała od zawsze na straży
trudno takiej na słowo uwierzyć
chociaż w czarnym mi nawet do twarzy
 
na ten przykład berecik na głowie
już z antenką do szarych komórek
w sytuacji na pół wyjątkowej
najczarniejszą zapychał wszak dziurę
 
kiedyś chciałem charakter wymienić
szary zdawał się być idealnym
więc kupiłem dwa w jednym z przeceny
po tygodniu przebarwił się w czarny
 
los nad wyraz nie bywał łaskawy
choć powietrze wciąż miewam za darmo
zapomniałem o mleku do kawy
już zbożowej nie piję a czarną


number of comments: 5 | rating: 8 | detail

sam53

sam53, 5 november 2012

fiolet mi panią przypomina

pani do twarzy jest w fiolecie 
czy pani chociaż o tym wie 
że najpiękniejszym bywa przecież 
ten który w maju pachnie bzem 

lub w nozdrza wpada wonią fiołków 
swoistą nutą szumi w głowie 
ja proszę pani w każdym pączku 
dostrzegam barwy fioletowe 

i tym kolorom już w sekrecie 
niechaj zostanie między nami 
doklejam miłość bo w fiolecie 
jestem po prostu zakochany 

jak pięknie pani w bzach i fiołkach 
w bukietach kwiatów fiolet lśni 
ja po zapachu go rozpoznam 
wiosną wraz z panią mi się śni 


number of comments: 17 | rating: 15 | detail

sam53

sam53, 26 october 2012

cicho... sza

ktoś wymieszał naraz puzzle z kilku bajek 
wiosna się schowała pod jesienne liście 
ktoś wychlapał błoto z kałuży przy ławce 
a mnie już wesoło że czytać przyszliście 

ale zanim wierszyk trzeba puzzle złożyć 
jeden bardzo chytrze skrył się pod leżanką 
ten przy nodze krzesła schować się nie zdążył 
wygląda że w pudle wypada je zamknąć 

i wiosnę spod liści wygarnąć należy 
bo jeszcze przez zimę przemarznie do szpiku 
niech czasem w pudełku z puzzlami się zmierzy 
i śpi z nimi smacznie po cichu po cichu


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

sam53

sam53, 25 october 2012

a w kościach strzyka

chciał je rzucić na głęboką wodę
 ale rozbiegły się na wszystkie strony 
nie pojawiła się żadna ulga
 nie spadł z wagi 
a przecież wystarczyło rzucić patyk

 psy chętnie go aportują


number of comments: 1 | rating: 5 | detail

sam53

sam53, 24 october 2012

Grzechu

nie obudzę cię kroplą na ustach 
ani słowem zaspanym wśród nocy 
lecz gdy zwrócisz się przodem do lustra 
będę mógł chociaż patrzeć ci w oczy 

nie obudzę pieszczotą za uchem 
ale wiatrem tuż obok przefrunę 
sam dla siebie nie jestem już duchem 
w cień się zmieniam najlepiej jak umiem 

nie wywróżę ci snu o miłości 
ani też nie zastąpię uśmiechu 
dam w prezencie eliksir młodości 
wiesz jak pięknie jest kochać się w grzechu


number of comments: 8 | rating: 8 | detail

sam53

sam53, 23 october 2012

poprowadź

i po co pół świata malować jesienią  
gdy pędzel zbyteczny 
 i farb nie potrzeba  
kiedy cień bez światła sięga światłocienia  
a wiatr choć tak wietrzny  
w chmurach się zagrzebał  

po co świat ożywiać zmęczony dla żywych  
gdy liście czerwienią  
jak jarzęby płaczą  
wierzby w polu kiedyś same się wykrzywią  
a barwy jesieni  
zwyczajnie opatrzą  

kiedyś go zostawisz niech się innym szczęści  
i ciągle od nowa  
czasem się napędza  
chociaż dobra jesień kolorami nęci  
weź rękę i prowadź  
niech nas zapamięta


number of comments: 4 | rating: 12 | detail

sam53

sam53, 22 october 2012

ach szczęście

i chociaż wstałem prawą nogą
 na lewą dziś nie mogę patrzeć
 szczęście znów poszło inną drogą
 lecz obiecało jeszcze zajrzeć 

może usiądę i poczekam
 wydaje się że już jest cudnie
 na nic w zasadzie nie narzekam
 chociaż czekanie w sobie nudne

 tylko samotność która z kąta 
zwykle wyzywa mnie od leni
 na wieść o szczęściu chciała sprzątać
 w co i bałagan nie uwierzył

z nadzieją więc na szczęście czekam
 jej dać całusa się ośmielę 
bo cóż jest szczęściem dla człowieka
 gdy ma nadzieję na wesele


number of comments: 0 | rating: 7 | detail

sam53

sam53, 21 october 2012

nie o wszystkim da się napisać wiersz

gdzieś zapodziała się wrażliwość 
tak niepodobna do wczorajszej 
jeszcze widziałem ją przed chwilą 
obok miłości tak jak dawniej 

i nie powinno niepokoić 
co taki duet dziś wychodzi 
wszak miłość wrażliwością stoi 
choć czasem wątpliwości płodzi 

w nich cały problem i przyczyna 
tego że kiedyś w wielkiej złości 
miłość na psy schodzić zaczyna 
jakby zabrakło wrażliwości 

bo ja azorka kropkę burka 
kocham 
i dla nich ta laurka


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

sam53

sam53, 19 october 2012

Ziuta jak możesz...

kiedy poproszę cię o rękę
i podaruję swoje myśli
w tej chwili dla nas dwojga pięknej
sen o miłości niech się przyśni

oddam się cały za dłoń małą
z wiarą że twoim aż do śmierci
na koniec świata pójdę śmiało
                  nie jesteś miły wcale pierwszy                                                                          

                  i zapomniałeś też o kwiatach
                  wczoraj odwiedził mnie gość w dresie
                  przystojniak starszy ze dwa lata
                  przyjechał białym mercedesem

                  a jaki męski czy mnie słyszysz
                  wszak garść fasoli dobre serce
                  to ciut za mało nawet łysy
                  z pewnością szczęścia da mi więcej


number of comments: 4 | rating: 5 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: Twoje oczy świecą, kocham, magnolia nie zawsze kwitnie dwa razy, to nie fusy, wiersz do przytulenia, całuj jeszcze, jesteśmy dla siebie, z pocałunkiem zatrzymanym na ustach, na przekór poetom, nocą, Panie Stefanie... już dziobią, słowo, robisz najlepszą kawę pod słońcem, z przymrużeniem oka, nasze wybory, jeśli tylko zechcesz, jesteś?, deszczowy wiersz, przed burzą, uśmiech, miłość śpi na ustach, świtaniem, z nadzieją, żar z nieba, a co na to strach, z mapą na dłoni, na pamięć, po wojnie, 2025-05-31, wybory, pragniesz, optymistycznie, popołudniowa drzemka, być poetą, po myśli, owoc żywota, kawa, pachniesz jaśminem, jak zwykle wieczorem, chciałabyś tak jak ja?, ty i ja, poranek z uśmiechem, miłość na zeszyt, w którym miejscu kończy się poezja, a zaczyna miłość, a wybory za 23 dni..., nasz pierwszy raz, zmęczenie, wydaje mi się że jesteś od zawsze, Bądź mi Wiosną bądź Kochanką, wyciągnięte z szuflady, w kolorach niedosytu, inność, skąd się biorą wiersze, akacja kwitnie w słońcu, w tobie uśmiech, między tobą a mną, wiersz dla siebie, a może bardziej dla nas, zachodzące słońca, prawdziwej naprzeciw, poznaję Ciebie Szczęście, kwiatom po deszczu, lirycznie, pocałunki przynosisz na ustach, wiersz który jeszcze się nie zaczął a już się skończył, tyle tu ciebie, zielony kolor nadziei, wiosna, przytulam wierszem, ptasia spółka, to już 48 lat, NA POWITANIE, bądź lilią (szkic), grypa, kiedyś jeszcze raz przypomnę, to nie sen, nie odejdę, do przytulenia, mów do mnie, mów..., dobre słowo, spacer po tęczy, budź mnie o świcie jak dziś, bardziej wierzę deszczom, pójdźmy na bal, moja Miłość, to wcale nie jest śmieszne, kwantowo, czym pachnie wiosna, Leszek, ile miłości w miłości, W stokrotkach, życzenie, noc, w deszczu, w pewnym wieku, spójrz choć popatrz, ach Wiosno, epidemia grypy - no i co teraz, zima wraca o zmierzchu, tak, już kwitną, byłoby dobrze, łóżko, Zimą też cię kocham, Meta, światło, gdzie Ciebie najwięcej, kolejna rocznica, kiedy przychodzi wieczór, chcesz mnie (humoreska), porozmawiajmy, ze wspomnień: o prawdziwych duchach, spóźniłem się na spotkanie, jesteś Bogiem, rozważania na temat zdrady, Do Krainy Narni, brrr... jak zimno!, Twój dom, Bądźmy dla siebie dobrzy, ze wspomnień Magdaleny, Trybunał Stanu dla Poety, przed meczem, lilie pachną wieczorem, Augusta Luise pachnie miłością, całe życie czekamy, śnieg w prezencie, jeszcze jeszcze, siódme niebo czyli podróż za jeden uśmiech, ach wierz mi, najpierw musiało być wino, wybrane z opowieści wigilijnych, dzień najpiękniejszego słowa, bez ciebie nie mogę spać, trzynastego nawet w grudniu wiosna, Opowieść wigilijna, jak sen, koniec z pisaniem po ścianach, lekarstwo na miłość, zapach Kobiety, ze wspomnień: prosto z ogrodu, poezja, pół wierszyka, Vorname: Karolina Name: unbekant, to nie był sen, sam na sam, weź mnie - weź siłą, Andrzejkowy pocałunek, czarno-biała pareidolia, z niedopitym winem, refleksja, od wczoraj, z oddechem we włosach,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1