9 july 2014

okno

michelle niedbale
odgarniała włosy
spojrzenie mętniało
od starego burbona
czekanie prężyło
suche kości


schody nie niosły
echa jego kroków
szare ściany
kuliły się w sobie
tylko okno było
gotowe
 

deszcz rozmawiał
z parapetem
nerwowo podsłuchiwała
i palcem wodziła
po kroplach
liczyła piętra


number of comments: 8 | rating: 6 |  more 

alt art, 10 july 2014 at 09:06  

gdy znam na pamięć Twoje kroki, tracę grunt pod nogami..

report |

Marta M., 10 july 2014 at 09:55  

alt toż to nie podobne do Ciebie :)

report |

alt art, 10 july 2014 at 11:03  

lewitowałem..

report |

Marta M., 10 july 2014 at 12:28  

jestem pod wrażeniem...

report |

Bazyliszek, 11 july 2014 at 00:46  

zalogowalem sie dla Ciebie i mi tak kolo nosa, prawda czy fikcja, Marta lubic Twoje pisanie;))))

report |

Marta M., 11 july 2014 at 09:28  

Albo prawda albo fałsz :) dziękuję za to lubienie Bazyliszku !

report |

supełek.z.mgnień, 11 july 2014 at 00:53  

hmm, czytam bez ostatniej zwrotki, a zamiast obecnego tytułu: ''liczyła piętra'' (ale - co zawsze podkreślam, chyba, że zapomnę - to tylko ja i moje skromne 'widzimisię').

report |

Marta M., 11 july 2014 at 09:34  

światłoczuła, właściwie z tym zakończeniem miałam dylemat ale tytułu "okno" wolała bym nie zmieniać bo chyba mi osobiście pasuje najbardziej. dziękuję za przeczytanie i pozdrawiam ciepło :)

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1