Wieśniak M | |
PROFILE About me Friends (94) Poetry (801) Prose (73) Photography (24) Postcards (3) Diary (269) Handmade (24) |
Wieśniak M, 11 february 2014
wyprężył grzbiet beknął wysunął pazurki
siadł przed monitorem otworzył ogórki
wydając z siebie tchnienie wszelakim otworem
uderzył w klawisze i nutę chocholą
zaraz i słowa zaczął wiązać w snopki
rozrzucając niedbale niczym mysie bobki
to do łóżka do jadła to do cukiernicy
(... więcej)
Wieśniak M, 10 february 2014
czasem, by komuś pomóc, wystarczy przestać go kopać
Wieśniak M, 17 january 2014
cień trawiła światłość od niemal godziny
muchy przyleciały odleciały znów są
kolega z woja ma dziś imieniny
pod pekaesową wiatą parę myśli stąd
pamiętasz? pamiętam! jak to było zaraz
i ten no jak mu tam zresztą szkoda słów
ech bracie! mordo! sypie nam się wiara!
(... więcej)
Wieśniak M, 14 january 2014
zdziwiłby się zbawiciel
że jest taka kraina
gdzie pierwszy lepszy
w rzucaniu kamieniem
z winą
a choćby bez wina
Wieśniak M, 29 december 2013
mieliśmy zamienić parę słów...
dlaczego uginam się pod ciężarem twoich?
Wieśniak M, 16 december 2013
terakotowa armia nad glazurą świąt
wymiata produkt krajowy
bigosem z przepisu na prawdziwe składniki
bóg się rodzi przy kasie w zamglonym
spojrzeniu karpia
ja się nie nabijam próbuję złapać trochę
wolnego powietrza
Wieśniak M, 19 november 2013
niech sczeźnie albo ja niech sczeznę
ze szczętem
o życie przeklęte!
marności wszechczasu zaklętego w materii
gdziem skulonym pudlem w pudełku landrynek
zamkniętem
przesycony żądzą obcych całkiem bytów
które tylko czyhają
co by tu
dobrać się jąder słodu
wyrymowany z ojca (... więcej)
Wieśniak M, 18 november 2013
Rozmawiam z dyrektorem artystycznym San Carlo Theatre z panem Antonio Salmonellim. Rozmowę przeprowadzam w holu głównym OSPEDALE SAN PAOLO, Via Terracina 219 gdzie po sobotniej prapremierze Cyrulika Sewilskiego - Gioacchina Rossiniego przewieziono Samonellego w stanie silnego wzburzenia
Wasz (... więcej)
Wieśniak M, 9 november 2013
dwa piwa pod golonkę
kromka chleba
tyle na kolację
więcej nie potrzeba
jeszcze poranne śniadanie
salceson i dwa piwa też
i teraz z tej materii trza wykrzesać
wiersz
Wieśniak M, 1 november 2013
pamięć niezłożona
nie przysypana skutecznie
nie zasłonięta kwiatem
świeża i żywa
pochylająca się z zapałką
zdziwiona
nad datą
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek