Teresa Tomys

Teresa Tomys, 2 february 2012

Tańcz mnie

dym muzyka i dźwięk szkła
wśród rozkrzyczanych zwykłych
jeden poeta z kieliszkiem w dłoni
(mówili że oni nie piją)
waży słowa
goni metafory
pisze
podarował mi wiersz
nie wiedział że słyszałam
jak wcześniej śpiewał go Cohen
 


number of comments: 1 | rating: 4 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 31 january 2012

Dziś

jestem styczniowym dniem
zmrożonym blaskiem słońca

w śniegowym kołnierzu
rozkładam lodową taflę
na kwadracie łąki
jak palec na ustach

pomagam ci milczeć
i tak nie zapytasz o zimowe wieczory


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 30 january 2012

Nauczmy się tego

posłuż się myślą
nic nie mów
i tak znam odpowiedź
chociaż rani

wiem że jesteś


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 26 january 2012

Ten zapach

to stary tartak wciąż tak pachnie
obok
przedszkole które sobie poszło”
a na podwórku mojego domu
kot z kotkiem w mordce
głęboka studnia z wiadrem
grusza
ulubienica os i nasza
tu sąsiad karmił gołębie
a uwiązany nero
nie sięgał do garnka z wodą
(do dziś szczeka w moich snach)
barszczowa zjadła placki ze swoimi
mama długo przebierała ziemniaki
 
zasnęłam głodna


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 25 january 2012

Wczoraj i dziś

ci bez adresu mają swój zegar
znowu wracają
do zasypanych śniegiem działek
jeden z nich palił peta
drugi niósł chleb
za nimi dreptał rudy pies
wciąż pada i skrzypi mróz
nie ma komina stara buda
ogniem myśl

"nie skarżyć się na boga"


number of comments: 5 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 25 january 2012

Zaraz grzech

nawet gdy diabeł
chichocze na zakrętach
dalej idę przed siebie
i puszczam oko zalotnie

bez wyjątkowych dokonań
i bez zazdrości o dwóch skrzydłach
leniwie wręcz pozwalam
sprawom płynąć ich rytmem

na polu grzechu i dobra
nowe wciąż chwytam w dłonie
chciwa nie jestem
a moją pychą tylko pewność

gniewu drobiny gdy słuszne
rzucam przed siebie umyślnie
uzależniona od życia -
codziennie się nim zachwycam


number of comments: 1 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 24 january 2012

Sezam

w torebce o zapachu starej komody
ukrywam skarby

srebrne piórko – piękną broszkę
nieudolny rysunek splecionych dłoni
twoje listy suchy płatek róży
i kamyk z górskiego potoku
wśród skarbów leży
nasza spóźniona miłość

rozmyśla nad straconymi szansami
ale ma się dobrze
a ja przypominam sobie
aksamitny dotyk twojego głosu
jest jak muzyka
wracam myślami w minione

na samym dnie ukryłam czekanie
od którego nie ma odwrotu


number of comments: 7 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 21 january 2012

Guziczki

tylko latem jesteś mój
wtedy jemy czereśnie
czasem wczesne śliwki
w słońcu nad wodą na
leśnych drogach zobaczyć
z tobą zimę
rzucać kulkami lepić bałwana
strząsać z gałązek śnieg
z czerwonym nosem w szalach
iść szlakiem dla chorych serc
wieczorem przy kominku
liczyć iskry
i pić herbatę z żurawiną

lubię jak milczysz i delikatnie
rozpinasz guziczki
zimą przeszkadzał by nam płaszcz


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 20 january 2012

Wierzę

bez mojego udziału
dzień jest dniem
kiedy czas wykreśli z pamięci
odgłos kroków i twoje słowa

wyprostuję plecy zdejmę maskę
lata zabite zapomnę
poczuję przebudzenie

powoli będę rozpuszczać
instant dobrego – bo przecież było
z gotowym sercem
pójdę w całkiem nowe
……………………….
jeszcze zobaczę błękit


number of comments: 4 | rating: 2 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 19 january 2012

Pasaż

bez prawa powrotu do naszego wczoraj
wracam do siebie
dni minione w niepamięć odłożę
do podobnych z zeszłego roku

pogodzona z darem losu
bez nadziei spokojna
wracam pasażem
drogą wyznaczoną przez ciebie

w dłoniach skarb tulę
oplecione srebrem
jak misterną koronką
łzy z białych cyrkoni

kolorowym blaskiem szlifu
mienią się promiennie
nieme a krzyczą wymownie
pamiętam

są zakazanym wspomnieniem.


number of comments: 2 | rating: 5 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: noc bez zgody na sen, obca, ból którego nie widać, ławka, och jak lubię, wiosenne stawy, prawda kłamstwo, boleś w nałęczowie, książka, może jutro, Czerwona sukienka, tak., znowu, wszyscy, a jeszcze było takie piękne, nadzieja..., kolejna nieprawda, uwierz, niewiadoma, tak, taki czas, odrętwienie, na zielonej łące, powiedziałam sobie, szepczę że tęsknię, kropla, bez nadziei, by w błękit, tak dużo, miłość, ile ich jest, chyba uwierzę, dama, wernisaż i wieczór poezji, w obojętności, portret, białe noce, podaj, wszystko, to nie będzie, dowód, błąd, bezbarwne, smak kawy w chińskiej filiżance, wszak poezją każde słowo, lubię ten czas, po czasach wiatrów i burz, siła żalu, tego lasu nie lubię, a może trzy, za mgłą, lampion nieba, jeszcze lato, tato, z Nim, autostradą do deszczu, czas odbiera mi szansę, nie wstydź się czasu, nie pytam, czerwone, zamykamy drzwi, teraz, tak naprawdę, przemijanie, ktoś się pomylił, popołudnie, pozwól, tyle rąk wciąż woła, słowo jak płomień, wciąż nie pada śnieg, to ten czas, chyba od zawsze, to połowa tęczy, zrób to, już, trudno, już tego nie zmienię, za żywopłotem, ta czyni cuda, dzisiejszy cień, enigma, Lodowatość ale jakże piękna, w szklanym prostokącie, tak mam, nie spłoszyć, wiara, w tym czasie, żniwoczas, ulegnę, czy znajdziesz mnie, czy lubię, tylko mi pozwól prosisz, nie usłyszałam bądź, marzec, przypomnieniem fotografie, platoniczna, zgadną, ciepły grudzień, staruszka, [*], rozsypałam dziś wspomnienia, radość/Kamilkowi/, tego lata, w podróży, w mojej pamięci, w cierpieniu, tęsknota byłaby mniejsza, jakby na przekrój, bez zdumienia, kredyt zaufania, chociaż nie pachną, i oddam żebro swoje, tylko przed siebie, nierówność, w zieleni, strata, czy to przedsionek raju, skąd o tym wiedzą, dlatego, absurd, zimowy spacer, do celu, taki powrót buduje, czuję to, pamięć jest w nas(Justynie), ostatni już raz, rzeczywista, spotkanie, wyciszenie, czas oczekiwany, kątem oka, ab ovo, jaka będzie, poprawka, leśne dary, nasz znak, koncert na dwoje skrzypiec, przemijanie, niespodziewanie, z innej planety, moja ukochana połczyńska szwajcario, mamo, jej zapach, marzę, wiersz, marina, tu w rydzynie, szarość, dziwny, odwiedziny,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1