19 january 2012
Pasaż
bez prawa powrotu do naszego wczoraj
wracam do siebie
dni minione w niepamięć odłożę
do podobnych z zeszłego roku
pogodzona z darem losu
bez nadziei spokojna
wracam pasażem
drogą wyznaczoną przez ciebie
w dłoniach skarb tulę
oplecione srebrem
jak misterną koronką
łzy z białych cyrkoni
kolorowym blaskiem szlifu
mienią się promiennie
nieme a krzyczą wymownie
pamiętam
są zakazanym wspomnieniem.
18 march 2025
wiesiek
18 march 2025
Eva T.
18 march 2025
jeśli tylko
18 march 2025
ajw
17 march 2025
Eva T.
17 march 2025
wiesiek
17 march 2025
absynt
17 march 2025
absynt
17 march 2025
absynt
17 march 2025
ajw