26 july 2011
Drzewostan
dokąd siadaliśmy pod drzewami były potężne
konary wiły się w głowie
i w górze
sięgałam dalej niż oczy
nie wierzyłam że dzisiaj jest krótsze niż wczoraj
póki się nie znamy
jestem nieswoja
więc nie oswajaj mi dłoni
nie ucz składać w powietrzu ust
przykładam liść
i gram
zielono jest tylko drzewom
pytam czemu nie płaczą jesienią
kiedy mokną mi włosy
z żalu za wiosną wplatam się w babie lato
i skraplam
chociaż to nieistotne
z perspektywy absolutu *
http://www.youtube.com/watch?v=HqGUhjvBbgs&feature=bf_prev&list=FLQmBMWZxG0bY&index=8
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma