13 january 2018

czytam cię

przewracam kartkę za kartką w skupieniu
nie słysząc szelestów
prócz tych najcichszych pragnień
 
nie bywasz wichurą
zatrzymujesz się
w szum pochylających się drzew
kiedy mówisz
o tym co kocham
rozkwitam
 
potem
tęsknię w rytm zamykanych drzwi
o poranku
zmaterializuję cię obok
znów będziesz
książką w dłoniach

wyczekaną




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1