3 lipca 2025
żar z nieba
gdybym mógł dziś do wiersza dwa słowa i uśmiech
albo żarem spojrzenia rozpalić ognisko
płomień złożyć przy sercu zanim zgaśnie uśnie
gdybym jeszcze tej nocy opowiedział wszystko
każdy sen każde słowo wpisane do marzeń
każdą chwilę we dwoje która w nas zostanie
gdybym poszedł po śladach których nikt nie zatrze
przebudzony lipcowym nieletnim kochaniem
kiedy droga przy tobie wciąż się zdaje prosta
w pocałunkach toniemy aż mokra poduszka
tylko myśl się kołacze roztańczona w wiosnach
gdybym mógł dziś do wiersza
twe gorące usta
23 lipca 2025
Marek Jastrząb
23 lipca 2025
Bezka
23 lipca 2025
wiesiek
23 lipca 2025
Misiek
23 lipca 2025
sam53
23 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
22 lipca 2025
wiesiek
22 lipca 2025
ajw
22 lipca 2025
sam53
22 lipca 2025
Belamonte/Senograsta