24 maja 2019
od pępka
odchodzimy od siebie zostawiając ślady na piasku
chociaż wiemy że wiatr je zwieje fala zmyje
wyrywamy z siebie nawzajem słowa jak chwasty
nie licząc się z tym że wrócą jak do wiersza
błądzimy w czeluściach mgły szukając wyjścia
chociaż ostatni przyjaciele już dawno zwiedzają inne światy
oswajając zapomnienie z końcem języka
nasze szaleństwa coraz częściej przystają na czerwonych światłach
a modlitwy zmieniają religie szukając właściwych bogów
pamiętasz truskawki układane aż po pępek
29 kwietnia 2025
Eva T.
29 kwietnia 2025
Yaro
28 kwietnia 2025
Yaro
28 kwietnia 2025
Marek Gajowniczek
27 kwietnia 2025
Marek Gajowniczek
27 kwietnia 2025
sam53
27 kwietnia 2025
Yaro
27 kwietnia 2025
violetta
27 kwietnia 2025
Misiek
27 kwietnia 2025
drachma