15 listopada 2016
sonata
nie patrz wieczorami w niebo - blady księżyc
znów rozwinął skrzydła ponad chmurną przestrzeń
przy liczeniu sztachet nawet noc się męczy
po co karmić przeszłość gdy niegłodna jeszcze
przerywać milczenie co z drugim nie zgrzeszy
a tylko nadzieją w jedno związać umie
rozpłynie się we mgle (ona ciągle nie śpi)
i myślą powróci pocałunkiem sfrunie
chwila tak przyjemna wspomnieniem zostanie
może wiatr przyniesie najważniejsze słowo
a księżyc pod wierzbą zagra tę sonatę
którą ktoś przed nami nazwał księżycową
26 października 2025
smokjerzy
26 października 2025
Belamonte/Senograsta
25 października 2025
wiesiek
25 października 2025
dobrosław77
25 października 2025
sam53
25 października 2025
Belamonte/Senograsta
24 października 2025
ajw
24 października 2025
ajw
24 października 2025
Arsis
24 października 2025
Arsis