19 października 2014
wierszem ci powiem
z wierszy leżących po szufladach
wyjmuję słowa najpiękniejsze
od nowa staram się je składać
być może znaleźć inne miejsce
szczęście położyć tuż przy szczęściu
jak biały obłok na błękicie
serce przy sercu bo najczęściej
trwać chcą przy sobie całe życie
w nienapisanych jeszcze wierszach
każdym porankiem budzę miłość
nie pospolitą pierwszą lepszą
lecz tą o której wielu śniło
niczym o jabłka dwu połowach
które dojrzewa na jesieni
błyszczące z jednej strony - zobacz
z drugiej rumiane od czerwieni
te wiersze siedzą jeszcze w głowie
jak słowo kocham w głuchej ciszy
jesienią wszystkie ci opowiem
w szeleście liści szept usłyszysz
25 grudnia 2024
2512wiesiek
25 grudnia 2024
Tomasz Beksiński - 1958-1999Misiek
25 grudnia 2024
Święto to szabat - sobotadobrosław77
24 grudnia 2024
0032absynt
24 grudnia 2024
Poczęstujcie się ceramicznymijeśli tylko
24 grudnia 2024
Zdrowych, spokojnych i pogodnychEva T.
24 grudnia 2024
całe życie czekamysam53
24 grudnia 2024
Cud Bożego NrodzeniaMarek Gajowniczek
24 grudnia 2024
2412wiesiek
23 grudnia 2024
ukłony od MistrzaAS