23 września 2014
jesienny sen
i znowu piąta na zegarze
dwa słowa niosę tobie w szepcie
nim dzień na dobre nam się zacznie
sen ci opowiem - bo w nim jesteś
jak niekończący się już spokój
pod nami łąka w górze niebo
wiatr gra nam cztery pory roku
my zasłuchani w Vivaldiego
minęła wiosna później lato
orkiestra koncert gra niezmiennie
nutą tak zwiewną delikatną
jak gdyby wszystkie już jesienie
były do końca jednym dźwiękiem
lekkim jak fraza sercu miła
w tym śnie bierzemy się za ręce
znów deszcz - parasol wyrzuciłaś
21 kwietnia 2025
Arsis
21 kwietnia 2025
Marcin Olszewski
21 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
wiesiek
21 kwietnia 2025
Trepifajksel
20 kwietnia 2025
Bernadetta
20 kwietnia 2025
wiesiek
20 kwietnia 2025
Bezka
19 kwietnia 2025
sam53
19 kwietnia 2025
wiesiek