17 lipca 2014
święto
za ścianą słychać odgłos windy
deszcz przestał padać - dziwna pustka
myśli jak wczoraj ledwie przyszły
już lgną do ciebie - mokre usta
szukają drugich a myśl krzywa
krąży wędrując mapą ciała
jesteś ach jesteś niemożliwa
seks - czy na pewno seksu chciałaś
deszcz przestał padać - na balkonie
gołąb jak świadek tej historii
dziś kładę rękę na twym łonie
jak mało trzeba by zapomnieć
zapomnieć się w rozkosznym lęku
w sobie zatopić się bez granic
gdy drżenie ciał to tak jak święto
one w nim zawsze już zostaną
14 maja 2025
wiesiek
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
wiesiek