20 kwietnia 2014
dopisz miłość
spadłaś mi jak anioł z nieba
chociaż tyle kropel w deszczu
delikatna świeża zwiewna
niczym oddech tlen w powietrzu
zatrzymałaś świtu smugi
gdzieś za szybą między nami
dzień ze słońcem się obudził
gdy noc przeszła marzeniami
myślą jedną nieskończoną
tęsknot wrzeniem w rozmów szepcie
kiedy słowa siebie gonią
najważniejszym - jeszcze jesteś
spadłaś z nieba tak jak anioł
niczym sen - czy mi się śniło
słowa w wierszu pozostaną
a deszcz znów dopisał
miłość
17 listopada 2024
piekło czyli parzyYaro
17 listopada 2024
Moje szczęście poszłoMarek Gajowniczek
17 listopada 2024
1711wiesiek
16 listopada 2024
listopadowe zakochaniesam53
16 listopada 2024
na wiekiYaro
16 listopada 2024
1611wiesiek
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek