29 grudnia 2012
czasem zapełniam się
ucieram mak lubiłeś zawijany
z wybrzuszoną dupką na końcu
kompot stygnie na balkonie
u sąsiada wesołe kolędowanie
bóg się rodzi
a ja lepię pierogi
cztery gwiazdki i ty wysoko
dracena | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (12) Poezja (34) Proza (7) Fotografia (172) Pocztówka poetycka (20) Dziennik (15) Handmade (1) |
29 grudnia 2012
ucieram mak lubiłeś zawijany
z wybrzuszoną dupką na końcu
kompot stygnie na balkonie
u sąsiada wesołe kolędowanie
bóg się rodzi
a ja lepię pierogi
cztery gwiazdki i ty wysoko
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt
24 listopada 2024
2411wiesiek
24 listopada 2024
Ile to lat...doremi
24 listopada 2024
od wczorajsam53
24 listopada 2024
Anioł stróż (Budda)Belamonte/Senograsta
24 listopada 2024
Po ludzkuMarek Gajowniczek