25 października 2011
na świeżym powietrzu nie mam alergii
lubię ludzi i nie mam nic przeciwko
rozumieniu że sprawiedliwie to tylko na porodówce
co urosło musi ujrzeć świało pomędrkować
a potem w imię przyjaźni z ziemią zmarnieć
ustawiam wyżej płatki uszu żeby nie ronić
wyrazu jakim częstuje mnie parkowy mentor
dobra myśl płynie żyłami a nie suchym pyskiem
szlifuje dupę po bruku zadziorem z ławki kaleczy
później to już mocno trzeba się schylić
żeby sznurówki pasowały nie tylko do buta
23 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
23 czerwca 2025
wiesiek
23 czerwca 2025
ajw
23 czerwca 2025
ajw
23 czerwca 2025
ajw
23 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
22 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
22 czerwca 2025
Yaro
22 czerwca 2025
Yaro
22 czerwca 2025
Yaro