30 października 2010
Listopadowo
zmęczeni
oczekiwaniem na śmierć
dmuchamy w cmentarnie
zmrożone dłonie
wydatki na tradycję
pustoszą kieszenie i głowy
krew zaczyna pulsować
od rodzinnych twarzy
ksiądz opowie jeszcze jedną bajkę
jak dobrze będzie w niebie
i o cholernej
wiekuistej światłości
28 maja 2024
w traumieYaro
28 maja 2024
2805wiesiek
28 maja 2024
Szalone dniMarek Gajowniczek
27 maja 2024
tak mało trzeba nam...sam53
27 maja 2024
Stąd do wiecznościJaga
27 maja 2024
Niejasność podążaniaArsis
26 maja 2024
Noc bez świtu, zmierzchSztelak Marcin
26 maja 2024
Serce serc 2024Misiek
25 maja 2024
W kotle burzyMarek Gajowniczek
25 maja 2024
Nieuniknionevioletta