30 lipca 2011
W knajpie
przy oknie
na wpół przytomny Judasz
upiera się przy swoim
że po piwie zawsze gorzko całuje
z grzeczności nie protestuję
odliczam trzydzieści ostatnich
teraz rozumiem kochanie
dlaczego uwielbiasz karmelowe
nad głowami wiszą
światłem rysowane dymne aureole
23 października 2025
wiesiek
23 października 2025
wiesiek
23 października 2025
violetta
23 października 2025
sam53
22 października 2025
ajw
22 października 2025
ajw
22 października 2025
sam53
22 października 2025
Belamonte/Senograsta
22 października 2025
Jaga
21 października 2025
tetu