30 lipca 2011
W knajpie
przy oknie
na wpół przytomny Judasz
upiera się przy swoim
że po piwie zawsze gorzko całuje
z grzeczności nie protestuję
odliczam trzydzieści ostatnich
teraz rozumiem kochanie
dlaczego uwielbiasz karmelowe
nad głowami wiszą
światłem rysowane dymne aureole
26 lipca 2025
Kreton
26 lipca 2025
wiesiek
26 lipca 2025
dobrosław77
25 lipca 2025
violetta
25 lipca 2025
sam53
24 lipca 2025
Bezka
24 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
23 lipca 2025
Marek Jastrząb
23 lipca 2025
Bezka
23 lipca 2025
Misiek