6 listopada 2010
bez pożegnania
życie
szarpie o wieczność
nagiego ciała
zwiędły kwiat
po nim
czarna bladź
zachowana na ogień siarki
unosi się w dymie
.
Withkacy | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (77) Książki (2) Poezja (34) Fotografia (11) Dziennik (2) |
6 listopada 2010
życie
szarpie o wieczność
nagiego ciała
zwiędły kwiat
po nim
czarna bladź
zachowana na ogień siarki
unosi się w dymie
.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.