Yaro

Yaro, 20 września 2019

nie będę pisał wierszy

na marginesie piszą się wiersze
głębsze myśli są na uwięzi


lecz wymykają się 
 nocą po kilku głębszych
jak emocje gorące czasem chłodne
są uczucia jest natchnienie
 
ostatni wiersz
ostatnia wódka


wybacz
pisać nie muszę
inaczej brakuje tchu
ręce trzęsą piórem
papier zapisany
pomięty 
szary dzień
hejt po co nerwy


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 19 września 2019

świat szakali

świat nazywam nieboskim
wypełniony farbą pejzaż
 
pełny trosk obraz dnia za dniem
noc bywa długą niekończącą się opowieścią
 
 w trudzie zdobyty chleb
płacz
rzadko śmiech
 
 zmęczenie niekończącym bólem
mówisz że jest dobrze
chyba jak psu na łańcuchu
 
 trzymają nas krótko
skrępowani odczuwamy niepokój
 
 wolność odpływa
wolność kojarzy mi się
gdy byliśmy dziećmi beztroscy
wciąż głodni wiedzy
 
 szkoła wskazała miejsce w ławce
teraz wieczorem rozmyślam na murku
 
 człowiek potomek aniołów lub bogów
którzy zeszli z nieba na ziemię
jak podają pisma
 
 nie wiem
jestem skutkiem
 
 przed umieraniem żyli korzystali
nie pozostał żaden
co wiedział jak uwolnić
z jarzma ludzkiej nienawiści zazdrości
 
 niegdyś pewnie
świat był lepszy wieczny


cywilizacja kładzie się ku ziemi
jak zboża po silnym wietrze
 
 niewolnicy pracują
ja się trudzę
zamykam rozdział zamykam oczy
 
 amen


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 16 września 2019

nie tak daleko płynie krew

przepadł nieszablonowy w teatrze
życia nie unika 
 
dlatego że nazbyt do licha i trochę pragniesz
o wielu rzeczach nie posiadasz wiedzy
prócz tego co istotne wilkom
ciebie nie dotyka
 
 karmieni przez wilcze oczy
wyjadamy suchy chleb
modlitwy zmienione tak
byś klepał przed snem ten sam tekst
 
 w niebie Bóg nie wysłucha nas
człowiek dobrym chciał być
lecz mamona zaślepiła głód
idziemy drogą w źle ukierunkowaną
 
 weź tyle ile potrzeba nic więcej
nadzy zrodzeni ubieramy się w szaty ziemi
do niej wracamy tym samym szlakiem
z orszakiem z płaczem z szeptem modlitwy
 
 Bóg budzi w człowieku życie
gdy umiera zastanawiasz się skąd łzy
żal pustka samotność
czym ją wypełnić by zrozumieć sens
czego tak nam brakuje
 
 nie wiem wszystkiego bo i po co
marne życie marne człowieczeństwo
piszę jest ciepło i cicho
nie tak daleko płynie krew


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 14 września 2019

wczoraj nigdy więcej

nie będę młodszy jak oni
ci co przed nami odeszli
 
nadchodzą nowi lepsi
ładniejsi piękniejsi 
 
poranny świt zapach kawy jak lubisz
kocham cię gdy nocą budzisz sny wyobraźni 
 
nigdy więcej a jednak żyje tym
ten czas ten świat we mnie tkwi
 
nie zamykaj drzwi gdy nie ma mnie
a zimno wdziera się przez drzwi
 
nadchodzę starszy lepszy
trzeźwo patrzę na ciebie kocham cię
 
noc nie zabiera nam gwiazd
choć nasze gasną jak żar w ognisku
 
zabieram cię w podróż
po niezbadanym krysztale szkła
 
dziś nie ma wczoraj
wina nie rozlewaj
gdy wczoraj się nie przelewa


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 13 września 2019

zaufanie

jeśli dzień nie będzie dniem
 
noc zbudzi demony
 
światło  spojrzy w oczy
on jest dobry nie lepszy
ona barwi oko na glanc
 
nie rusza mnie ten stan
 
to dobrze bobrom w żeremi
nam dobrze mówię pas
 
nie ruszam z miejsca wyczekuje gwiazd


liczba komentarzy: 2 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 12 września 2019

zrodzeni a nie stworzeni

prócz miłości 
postawa moralna 
 
uczyni człowieka 
na podobieństwo Boga


liczba komentarzy: 6 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 10 września 2019

okręt idzie w morze

modrzewiowy sztywny maszt
ponad chmurami
wypełnione gwiazdami tło  bandery
 
na ramionach rozłożonych
jak z dłońmi na krzyżu
opada żagiel z łomotem
trzask pomieszany z szumem fal
 
odbija statek z żalem bez słów
na bezkres ponad dnem
odporny na moc morza

z pokorą drzewiany 
okręt idzie w morze
rozpruwa tnie wodę


matko pamiętaj mnie
żono kochaj wypatruj
nie wylewaj łez


 bosmam
wydziera ostatnie słowa z gardła


wśród nocy falują sny w białe bałwany


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 9 września 2019

w drogę

idę wąską drogą
w niepewność przyszłości
 
dawne ślady
zasypał czas
 
niezapamiętanie zamiata wiatr
 
zmieszany z piachem żółtym
jak strach w oczach chłopca
 
nadchodzę nie wiem co zastanę


liczba komentarzy: 2 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 6 września 2019

poeci nie odchodzą


zmarłych poetów kocha się
za to że nie zapiszą niczego
co mogło by nas osłabiać
by nie byli lepsi od naszych
zakompleksionych czystopisów
 
o miłości lęku i mgłach
mętnych jak ścieki w Warszawie
 bez pośpiechu płyną w kierunku Bałtyku
stanowiska nie padają
 słoików mnogo
 
przybędę wpisany na papierze
niczego nie odmienię
stoczę walkę z samym sobą
wojna  potrzebna by po niej
 zazieleniły się gruzy naszej Ziemi
 
prawdziwi poeci odeszli
pozostały układy kolesi
nikt tego nie zmieni
różni nas strona historii
zabrane dobra imiona
kasty nas na podeptanych ramionach
 
wpatrzony w niebo
nie słyszę płaczu
cisza co w gromy się zamienia
wyjdą zmory walczyć czas
nadchodzi
 poeci są wśród nas
słowa zapisane na kamiennych sercach

 
 


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 5 września 2019

żmije zatrują się własnym jadem

nie potrzeba światu wielu geniuszy
życie pisze najlepsze scenariusze
 
film kręcony o chłopcu synu ojcu
schizofrenik z ulicy widział świat kolorowy
to był tylko mur wypełniony graffiti
 
klata za klatką stawiał nieśmiałe kroki
klika
strzał między oczy
śmiech
 
filmem jest komedia chłopak aktorem
choć grał przed chorobą lepsze role
na pierwszym planie światła gwiazdor
 
celebryta kochany mąż ojciec
zabawny zadowolony podziwiany
 
nagle spadła kurtyna na deski teatru
zgasły światła budka suflera pusta
widownia się rozeszła niezadowolona
 
został sam niewiele dopowiedzenia
problemem nieopłacona rola
grał w reklamach jako prozak
milczenie drżenie rąk
lęk przed samym sobą
 
tabletki liczył jak dni które były nienormalne
słońce nie świeci tak samo
 
kolejki do reżysera psychiatry
rozdane karty człowiek uparty
 
nie podał się diagnozie
nauczył się udawać że jest dobrze
 
wygrał kocha to co robi
aktor sztuka i żmije omija


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: gdy upadniesz, nic się nie stało, zakochany, blask w kolorach, kłamstwa, nad morzem, kim jestem w Jego oczach, statki, czuwanie, wyśniona, mamy tak samo, czas leci, płynie, wyczekuję dnia, co to, płacz, o jednym wierszu, hello, chłopiec, mała apokalipsa, muzyka dla dwojga, skąd ta schizofrenia, stokrotka, o śmierci, jak dobrze mnie znasz, atrakcje, naiwny, jesteśmy na zawsze, poeta, poeta, na rubieży, na druga stronę, to się nie powtórzy, przed nieznanym, my żołnierze, między nami, zanurzam się w tobie, jak gówniarza, echo z piaskownicy, popiół, popiół, wieczorem, Tarnów jesienią 2022, z zachodem słońca, nigdy nigdy, Skan, mój świat, puszka, zapatrzenie, dziękuję, nie chcę więcej, stoję w błocie, ułamki sekund, dziewczyna ze zdjęcia, nie odchodź, jestem, w Bieszczady albo gdzie, moja wyspa, Jeansy, Ona jest piękna, szaleni, korzenie, ciemne zasłony, grawitacja, gdy zabraknie czasu, byle dalej od domu, na co dzień, Skała, moja planeta, za pieniądze, spiętrzyły się schody, romantyczny wieczór, zostań ze mną, odmienić siebie, to było coś fajnego, patrzeć na świat, zabierz mnie, las zdarzeń, spowiedź, zagrzebał to pies, gdy już umrę, kwiaty na poddaszu, zostań, zostań tu jeśli chcesz, skoszarowani, czy warto, byłaś zagadką, bycie sobą jest piękne, wolni od razu, nieustannie, Honorowo, Orzeł Biały, spotkanie, wiersz tęsknoty, nic więcej, trud powrotu, o miłości, egzekutor, makijaż, skarby, jutro, przy tobie, fantazje, w moim przypadku, opowieść jesienne, lubię to, Kasia, miłość, w świat powiodłaś, w sen głęboki, po szkole, Rozbitek, Szybciej, piekło czyli parzy, na wieki, Katerin, oszukać jest najłatwiej, natura, w końcu jesteś, Wiosna, Agnieszka, odczucia, dziecko, przeznaczone, apostoł prawdy, byliśmy młodzi, w spojrzeniach, Zgodnie, zgodnie, samotny, Jak to wytłumaczyć, prawdę mówiąc, to takie proste, cały nasz dzień, szukaj mnie, dobry człowiek, kawał drogi, jestem, zamknięty w sobie, jest w nas siła co o swoje się upomni, od zawsze, mój dom, zmartwiony, chwila z życia, o poranku, żywioły w nas, tylko całuj, bywało inaczej, latem są wakacje, w ogrodzie, płonę Polsko,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1