11 kwietnia 2014
odeszłaś
kiedy mi to przejdzie
odeszłaś jak nie powinnaś
zostawiłaś w sercu puste miejsce
jak kwiaty bez wody
uwiędłe matowe bez szansy na egzystencję
poezja rozrywa mnie na strzępy
czekałem na ciebie tyle lat
w szufladzie nasze pożółkłe zdjęcie
na plaży objęci
fale zastygły w miejscu
piasek pieścił stopy
pozostałem obojętny
jak w szklance woda z czasem mętny
nasze szczęście prysło mydlany los
padał deszcz zalany łzami
załamywał ręce bez pożegnania
odjechałaś w swoje ścieżki
w ręku pozostał mi twój szalik
na stoliku żółte koperty
zmieszany wróciłem do czterech ścian
drzwi otworzyła mama
w oczach jak diamenty widziała moje nieszczęście
21 czerwca 2024
ciemność widzę - ciemnośćsam53
21 czerwca 2024
2106wiesiek
20 czerwca 2024
2006wiesiek
20 czerwca 2024
Zanurzonavioletta
20 czerwca 2024
Śmiercionośny serwis graczaArsis
19 czerwca 2024
Przeżyć to raz jeszczedoremi
19 czerwca 2024
to nie był sensam53
19 czerwca 2024
naprawdęsam53
18 czerwca 2024
1806wiesiek
18 czerwca 2024
walcsam53