11 april 2014
odeszłaś
kiedy mi to przejdzie
odeszłaś jak nie powinnaś
zostawiłaś w sercu puste miejsce
jak kwiaty bez wody
uwiędłe matowe bez szansy na egzystencję
poezja rozrywa mnie na strzępy
czekałem na ciebie tyle lat
w szufladzie nasze pożółkłe zdjęcie
na plaży objęci
fale zastygły w miejscu
piasek pieścił stopy
pozostałem obojętny
jak w szklance woda z czasem mętny
nasze szczęście prysło mydlany los
padał deszcz zalany łzami
załamywał ręce bez pożegnania
odjechałaś w swoje ścieżki
w ręku pozostał mi twój szalik
na stoliku żółte koperty
zmieszany wróciłem do czterech ścian
drzwi otworzyła mama
w oczach jak diamenty widziała moje nieszczęście
15 june 2024
1506wiesiek
15 june 2024
Dzień TatyMaria Kieś
14 june 2024
DojrzałeJaga
13 june 2024
DziwoludyAirFish
12 june 2024
1206wiesiek
12 june 2024
Dla WanndyTeresa Tomys
12 june 2024
w ciemnościTeresa Tomys
12 june 2024
Wczesne przedwiośnieTeresa Tomys
11 june 2024
1106wiesiek
10 june 2024
Malowanie Kamieni 1AirFish