11 april 2014
odeszłaś
kiedy mi to przejdzie
odeszłaś jak nie powinnaś
zostawiłaś w sercu puste miejsce
jak kwiaty bez wody
uwiędłe matowe bez szansy na egzystencję
poezja rozrywa mnie na strzępy
czekałem na ciebie tyle lat
w szufladzie nasze pożółkłe zdjęcie
na plaży objęci
fale zastygły w miejscu
piasek pieścił stopy
pozostałem obojętny
jak w szklance woda z czasem mętny
nasze szczęście prysło mydlany los
padał deszcz zalany łzami
załamywał ręce bez pożegnania
odjechałaś w swoje ścieżki
w ręku pozostał mi twój szalik
na stoliku żółte koperty
zmieszany wróciłem do czterech ścian
drzwi otworzyła mama
w oczach jak diamenty widziała moje nieszczęście
12 april 2025
Eva T.
12 april 2025
ajw
12 april 2025
ajw
11 april 2025
wiesiek
11 april 2025
ajw
11 april 2025
ajw
10 april 2025
wiesiek
10 april 2025
Eva T.
10 april 2025
ajw
10 april 2025
ajw