11 kwietnia 2014
przez okno patrzy schizofrenia
pod górę się wspinaj połykaj tabletki
jak każdy trudny dzień
od świtania po zmierzch
opanuj swoją schizofrenię
wykąp się w królewskim stawie
wśród łabędzi których nie ma
tylko w uszach trzepot skrzydeł
pióra na wodzie unoszone lekką ręką wiatru
wszędzie widzisz węże jak pawie oczka na włosach
ukochanej żony która błyszczy i cię kocha
obojętnym wzrokiem wodzisz po pokoju
kochasz tęsknisz
słowa są nieodpowiednie wolisz patrzyć w okno
powtarzasz że się stanie jak końcowe rozlanie
wróżysz sam sobie drapiąc się po głowie
10 maja 2025
wiesiek
10 maja 2025
dobrosław77
10 maja 2025
AS
10 maja 2025
sam53
9 maja 2025
wolnyduch
9 maja 2025
Yaro
9 maja 2025
Yaro
9 maja 2025
wiesiek
8 maja 2025
wiesiek
8 maja 2025
jeśli tylko