12 kwietnia 2014
level na spontanie
jęk dech oddech
rozkosz daje je
zlizujemy z siebie
resztki wspomień
droga ciemna mgła zaległa
trwać w ekstazie pośród ud
tak bardzo powoli mnie drażnij
myśli utknęły pomiędzy piersiami
pełzając nie omijamy żadnych konturów
wkąpani w krajobraz umieramy nieustannie
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
wiesiek
27 grudnia 2025
Jaga
27 grudnia 2025
Jaga
27 grudnia 2025
dobrosław77
27 grudnia 2025
Arsis