12 kwietnia 2014
level na spontanie
jęk dech oddech
rozkosz daje je
zlizujemy z siebie
resztki wspomień
droga ciemna mgła zaległa
trwać w ekstazie pośród ud
tak bardzo powoli mnie drażnij
myśli utknęły pomiędzy piersiami
pełzając nie omijamy żadnych konturów
wkąpani w krajobraz umieramy nieustannie
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
wiesiek
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka