18 marca 2012
bluszcz czyli wszystko co o mnie
okno na świat pozwala się dusić
tylko butelka kształtów i kolorów
pełna zawsze taka sama a jednak
niezależna inne zajęcia już nie przynoszą
pożytku zegar wciąż mi nad głową tyka
ja się rzucam jak pirania po akwarium
głowę napełniają słowa schody się
kołyszą po kątach tuzin osobników
przyciąga uwagę wątek robi się ciekawy
oko za oko a ty patrzysz jak ranny karp
gdy sięgam do lodówki byleby tylko nie szkło
wplotłeś się we mnie jak powiew swieżości
dla tej przestrzeni i rąk i oddechu chcę
zrzucić demony i tragiczne maski
a ty obłaskaw wszystkie dzikie zwierzęta
zamieszkujące moją duszę
4 października 2024
Spod Drzewa Poznania ZłegoMarek Gajowniczek
4 października 2024
dobry człowiekYaro
4 października 2024
corpus delic(a)tijeśli tylko
3 października 2024
DrżeniaArsis
3 października 2024
Dwie wojnyMarek Gajowniczek
3 października 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 października 2024
cudzołóstwoMelancthe
3 października 2024
Demon z popiołówMarek Gajowniczek
3 października 2024
Światła porankaJaga
3 października 2024
Kwiatki u sąsiadki.Eva T.