10 marca 2012
ogródkowe opowieści
Początek lata
a w nogach wata
w uszach szum
a w głowie rum
mętny wzok
krzywy krok
myśl splątana
a w ustach piana
I tak se pomyślała
gorąca grilowa kiełbasa
nie zje mnie zapita pała
brzuch pełen piwa wisi mu do pasa
a gospodarz domu
schowa ja pokryjomu
nie będą wiedzieli
że jutro ta sama
będzie grilowana
4 października 2024
Myślę,więc jestemMarek Gajowniczek
4 października 2024
Spod Drzewa Poznania ZłegoMarek Gajowniczek
4 października 2024
dobry człowiekYaro
4 października 2024
corpus delic(a)tijeśli tylko
3 października 2024
DrżeniaArsis
3 października 2024
Dwie wojnyMarek Gajowniczek
3 października 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 października 2024
cudzołóstwoMelancthe
3 października 2024
Demon z popiołówMarek Gajowniczek
3 października 2024
Światła porankaJaga