15 march 2013
Kościec
Są miejsca, do których wracam jedynie zimą.
Pod warstwą śniegu nie widać ich kalectwa; dziurawych
dachów, gruzu. Droga przypomina lustro. Wchodzę
w nie, a ono wchodzi we mnie. Odbijamy się w sobie,
noc po nocy. Granica biegnie rzeką.
Odkąd wróciłam, więcej sypiam, choć nie potrafię
wyśnić nikogo, kto posiada rysy łagodniejsze od twoich.
Raz młynarz się spił, powiadają, i to było jak brzask.
Diabli wzięli wiatrak, ale nawet on nie śni się. Nic nie jest
rzeczywiste. Śnieg wybielił błędy i występki;
odtaje powoli.
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.