17 march 2017
Zaświaty i prześwity
Kreacja to proces złożony. Odbywa się w środowisku
chaosu, tajemnicy i wyblakłego inkaustu – słów wyrzucanych na brzeg
jak bursztyn i po przypływach zbieranych do kieszeni naprędce;
imion układanych w retrospekcje, przypuszczenia i cienie,
kiedy zwołujemy opiekuńcze duchy, ich nosy
o profilu tak znajomym, zmęczone ręce i obrączki,
które sami wsunęliśmy na palce.
Kreacja nie ma końca: na ten obraz lub podobieństwo
przeistaczam się w ciała kolejnych domostw, ulic, cmentarzy,
które tętnią moją krwią, nanosząc nowe blizny i zadrapania;
a wtedy oni jeden po drugim odpadają z moich ścian
i cofam się do dnia, w którym wszystko było białe i świeże jak
krochmal na pościeli,
koronka w kołysce.
25 july 2025
wiesiek
24 july 2025
wiesiek
23 july 2025
wiesiek
22 july 2025
wiesiek
22 july 2025
ajw
21 july 2025
ajw
21 july 2025
wiesiek
20 july 2025
wiesiek
19 july 2025
wiesiek
19 july 2025
ajw