1 march 2012

wiem co piszę



poeci chowają noce w zakamarkach świadomości 
czasami tylko przepuszczają w barach kawałki wieczorów 
nadranki łapią pod koszulę niczym kolorowe sny 
i podają później na tacy 
wraz ze śniadaniem 

potem z miłością piszą wiersze o miłości 

a noce? 

noce chowają w zakamarkach


number of comments: 19 | rating: 12 |  more 

lajana,  

;) Jeśli wiesz, co piszesz, ja wiem, co czytam! :) "Nadranki" są fajne! :)) Tylko tę inwersję "sny kolorowe" bym zlikwidowała. Całkiem zbędne nadanie nibypoetyczności. W zakończeniu, myślę, że mogłoby zostać tylko tak: "a noce chowają!" Pozdrawiam!

report |

sam53,  

lajana:) i z inwersją i z zakończeniem chyba masz rację...zobaczmy jak to wygląda...:)

report |

Bogna Kurpiel,  

Pięknie Sam, wiem, że wiesz:))) Dobrego:)))

report |

sam53,  

Dal:)...dobrego:)))

report |

Emma B.,  

bardzo poetyckie (przepraszam za trywializm, ale tak to właśnie odbieram)

report |

sam53,  

znaczy się ...może być...pozdr:))

report |

Pietrek,  

witaj Sam :) "sny kolorowe" to z Nalepy? jeśli tak to kursywą je, kursywą ;) rozumiem klamrę pierwszego i ostatniego wersu, ale moim zdaniem ostatni powinien kończyć się na "zakamarkach" pozdrawiam :)

report |

sam53,  

Pietrek:)...posłuchałem się lajany(patrz wyżej)...dzięki za odwiedziny:)

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

męka - he, he:)

report |

sam53,  

An:)...raczej przyjemność ...ale...:))

report |

Al.,  

Jakże prawdziwy... Pozdrawiam ! :)

report |

sam53,  

Albercie:)....akademickie, ale rzeczywiście...pozdr:))

report |

Bogna Kurpiel,  

Zostaw chociaż - w zakamarkach w puencie bo tak wychodzi, że robią im pogrzeb;)))) Nadal podtrzymuję wcześniejsze zdanie:))))

report |

sam53,  

zastanawiam się czy ...po zakamarkach ...też dobrze?....dzięki Dal:))

report |

Bogna Kurpiel,  

Lepiej zdecydowanie pasuje - w zakamarkach, po to ewentualnie - kątach:))))

report |

sam53,  

ok:))

report |

Hania,  

Noce są tajemnicą ...

report |

piórko,  

Tajemnicze zakamarki :)) Bardzo mi się podoba :))

report |



other poems: z ręką w gipsie, dzisiaj wymyśliłam słońce, kochaj mnie na dzień dobry, czas śmierci, proszę, to takie niepojęte, w kolorze dżdżu, sonet z jesienną różą, bez słowa, przeczytasz i zapomnisz, ***, Laranja, Jesień zaczyna się wierszem, patrząc w gwiazdy, październikowa miłość, zwyczajny dzień - a mnie tęskno, czy my w końcu zmądrzejemy, jesień którą zapamiętaj, ze wspomnień: o rzucaniu grochem o ścianę, jesienny list, pierwsza randka, tak trudno się zapomnieć, która to jesień, jesień... z pewnością jesień, miłość przychodzi wieczorem, spacer we śnie, bezcenny sen, dzień dobry, z miłością, dość mam deszczu, jesienne przesilenie, Tatry jesienią, gdybym mówił o miłości, rozmowa z deszczem wieczorem 12-ego września, miłość, z Wenus nie wyszło, upał ona i deszcz, bezwietrznie, weź mnie nie we śnie, kochaj wierszem, w piruecie ze sztuką, lada chwila jesień, wczoraj był upał, las mech wrzosy, lubię rankiem, we śnie padało, obudź raniutko, marzenie, w moim ogrodzie dojrzewają nie tylko erotyki, z ciszą w deszczu, w różach kochamy się do woli, po prostu zmień słowo, święta nieświęta, kompot z wiśni, o świcie, Wszystko wszystkim, kawa i czekoladki, obudźmy się w pocałunkach, cieszę się każdym dniem, choć..., ... to już tyle lat, późno-letnia niecodzienność, spokój, światło rodzi się w aureoli, z wędrówek po twojej twarzy, ze wspomnień kanara, wiersz dla M., sierpniowa melodia, rzeka, sonet na dwa słowa, jak mnie kochasz przed nocą - szmaragdowo, jesienna, twoim cieniem, a świerszcz gra i gra, będziesz, późno już, coś niecoś o seksie małżeńskim, Opowiesz mi wszystkie swoje sny, niechaj świerszcze nam grają, Z obłokiem na pogodę, erekcjato zatopione w bursztynie, wieczorem, nic szczególnego, jak co rano..., szukałem słowa znalazłem dwa, pierwszy raz, Wczoraj, wierszem, zapomnijmy się, opowiadanie na niepierwsze lepsze spotkanie, Dęby z Pileckiego, dobranoc, przed burzą, nawet nago, zielone, ciemność widzę - ciemność, to nie był sen, naprawdę, walc, za pięć szósta, wiatr, proszę dziękuję, z sercem i kawą, pod lipą, zaraz noc, list do Ciebie, tango, Rachel, gdy przychodzi sezon na truskawki, sobota - późne popołudnie, jednak magia, tak mało trzeba nam..., nieśmiertelni, można można, źródło wiary, o świcie, zgarbiona wiara, Adam Zagajewski - pamięć, mamy szczęście żyć obok siebie, o co chodzi, zapach bzu, od wewnątrz, spacer, *** optymistycznie, 81., nieuchronność losu, budź mnie jak zawsze, w zielone, cogito ergo sum, Ach Wiosno Wiosenko, wiosenne przebudzenie, przed chwilą z okazji Twojego Święta, lubię kwiaty we włosach, spokój, a nam przybywa lat, kilka miniatur, seks z tobą, nigdy nie jest łatwo, gdybym, gdybyś..., zawsze nie w porę, z czwartku na piątek, miało być słodko, z wczorajszej modlitwy, lata (-ąte) sześćdziesiąte, walentynkowo, w labiryncie poznania, zanim mgła wyjdzie z morza, ***, wiosenny, zdrada w necie, to miał być wiersz,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1